 |
|
to moje, pięćdziesiąt cztery metry pełne wspomnień.
|
|
 |
|
To, co przed nami zależy tylko od nas samych
|
|
 |
|
od dawna nie dbam już o wielkość źrenic,
to jest ten czas, żeby coś w swoim życiu zmienić.
|
|
 |
|
olej pozory, spójrz mi w oczy, zeskanuj dusze,
otrzyj łzy, złap za rękę, pomóż uciec.
|
|
 |
|
wkrótce etap bez spuchniętych powiek.
|
|
 |
|
już umiem żyć, cały czas uczę się umierać.
|
|
 |
|
każdy chce mówić, ale nikt nie potrafi słuchać.
|
|
 |
|
po prostu będąc sobą do końca wytrwać.
|
|
 |
|
odłóż album, spal stare fotografie, pierdol przeszłość, bo tak najłatwiej.
|
|
 |
|
wszyscy na to patrzą, niewielu widzi,
ludzie już nawet nie próbują być prawdziwi.
|
|
 |
|
być gotowym oddać życie za jeden uśmiech.
|
|
|
|