 |
|
bez was nie mogę, a z wami nie umiem żyć.
|
|
 |
|
tu krwią nasączony jest każdy centymetr ziemi.
|
|
 |
|
duszne sierpniowe popołudnie, siedemnasta minut pięć
|
|
 |
|
było już kiedyś tak, było i będzie znów
|
|
 |
|
jest mi wszystko jedno, a stoimy tak blisko siebie
|
|
 |
|
mogliśmy więcej, przykro.
|
|
 |
|
pewnego dnia przeznaczenie zmieniło zdanie
|
|
 |
|
to tylko słowa, mogę nimi czarować
|
|
 |
|
wszystko albo nic, wiesz tak wyszło.
|
|
 |
|
Mamoooo wychodzę! -z kim? -no z kolegami. -ze szkoły? -nie, z więzienia, razem jaraliśmy zioło i wciągaliśmy kreski. // impulsive
|
|
|
|