 |
Potocznie mówiąc, jestes dupkiem jakich mało.
|
|
 |
Tak, to ty sprawiasz, że za każdym razem jak Cię zobacze mam nogi z waty, po czym mam cholerną ochotę napić się, zapomnieć ZNÓW o tobie, zadowolony ?
|
|
 |
Chodź, przytul mnie, weź mocno mnie objemij ; tak, że mocniej się już nie da.
|
|
 |
Chodź raz popatrz na mnie i zobacz wkońcu jak tęsknie, do cholery jasnej, za TOBĄ !
|
|
 |
Usmiecha się do mnie, jak on słodko sie uśmiecha , mówi ; masz to jak w banku, będę twój.
|
|
 |
' uwierz. nie chciałem jej tak bardzo jak teraz Ciebie. ona była zapełnieniem pustki gdzie powinnaś być Ty. '
|
|
 |
Uwielbiam Cię i sposób w jaki na mnie patrzysz.
|
|
 |
i nie umiala mu wytlumaczyc, dlaczego tak jest, ze czasmi 'nie chce' oznacza po prostu ' nie chce' , a kiedy 'chce ale sie domysl'
|
|
 |
mam go, lecz to nie jest kwestia posiadania ;) :**
|
|
 |
Dlaczego, dlaczego, dlaczego... -bo kolor Twoich oczu nie pasował mi do sukienki. poprostu
|
|
|
|