głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hihihihihiihijk

Osoby  które krytykujesz wyznaczają twoje realne poczucie własnej wartości i jest to intuicyjnie czytelne dla wszystkich dookoła. Jeśli krytykujesz swoich kumpli  to jesteś od nich gorszy. Jeśli krytykujesz zachowanie ładnych kobiet  to czujesz  że nie są w twoim zasięgu. Jeśli mówisz  że ktoś jest bogaty  bo pewnie robił przekręty  to dlatego  że mu zazdrościsz i podejrzewasz  że nigdy mu nie dorównasz. Jeśli żywisz się plotkami o celebrytach i życzysz im upadku  to również pokazujesz swoją mniejszą wartość  bo oni nie komentują twojego życia.    Nawet nie wiedzą  że istniejesz.    Jeśli właśnie mówisz w myślach:  Ale tak właściwie to mnie to nie interesuje   to muszę cię zawieść. Prawidłową reakcją na rzeczy  które nam nie zagrażają jest całkowita obojętność  a nie tłumaczenie się  że właściwie to jest ci wszystko jedno.  Dlatego zacznij mówić:    Cieszę się. Gratuluję. Super to zrobiłeś.  To pokazuje twój prawdziwy poziom.

tancorek dodano: 2 listopada 2015

Osoby, które krytykujesz wyznaczają twoje realne poczucie własnej wartości i jest to intuicyjnie czytelne dla wszystkich dookoła. Jeśli krytykujesz swoich kumpli, to jesteś od nich gorszy. Jeśli krytykujesz zachowanie ładnych kobiet, to czujesz, że nie są w twoim zasięgu. Jeśli mówisz, że ktoś jest bogaty, bo pewnie robił przekręty, to dlatego, że mu zazdrościsz i podejrzewasz, że nigdy mu nie dorównasz. Jeśli żywisz się plotkami o celebrytach i życzysz im upadku, to również pokazujesz swoją mniejszą wartość, bo oni nie komentują twojego życia. Nawet nie wiedzą, że istniejesz. Jeśli właśnie mówisz w myślach: "Ale tak właściwie to mnie to nie interesuje", to muszę cię zawieść. Prawidłową reakcją na rzeczy, które nam nie zagrażają jest całkowita obojętność, a nie tłumaczenie się, że właściwie to jest ci wszystko jedno. Dlatego zacznij mówić: - Cieszę się. Gratuluję. Super to zrobiłeś. To pokazuje twój prawdziwy poziom.

 Jestem echem tego  co było kiedyś.

tancorek dodano: 2 listopada 2015

"Jestem echem tego, co było kiedyś."

 Szanuj siebie.    Nie przyjmuj litości. Litość kończy się źle. Albo niech mówi FUCK YES na twój widok albo niech spada.

tancorek dodano: 2 listopada 2015

"Szanuj siebie. Nie przyjmuj litości. Litość kończy się źle. Albo niech mówi FUCK YES na twój widok albo niech spada."

Chcę od ciebie uczuć prawdziwych  więc kiedy się złościsz  bądź dziką furią  ale kiedy kochasz   lawą bądź  spopielającą moje usta  gdy mówię  że ci nie wierzę.”

tancorek dodano: 2 listopada 2015

Chcę od ciebie uczuć prawdziwych, więc kiedy się złościsz, bądź dziką furią, ale kiedy kochasz - lawą bądź, spopielającą moje usta, gdy mówię, że ci nie wierzę.”

 Nie możesz kogoś kochać bez otworzenia się na problemy i słabości tej osoby.

tancorek dodano: 2 listopada 2015

"Nie możesz kogoś kochać bez otworzenia się na problemy i słabości tej osoby."

Pozwól bękarcie  że dam ci pewną radę    ...    Nigdy nie zapominaj o tym  kim jesteś  bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę  a wtedy przestanie to być twoim słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję  a nikt nie użyje tego przeciwko tobie.

tancorek dodano: 2 listopada 2015

Pozwól bękarcie, że dam ci pewną radę - (...) - Nigdy nie zapominaj o tym, kim jesteś, bo świat na pewno o tym nie zapomni. Uczyń z tego swoją siłę, a wtedy przestanie to być twoim słabym punktem. Zrób z tego swoją zbroję, a nikt nie użyje tego przeciwko tobie."

I. Myślami krążyła po zupelnie obcym świecie. Wyimaginowanym świecie marzeń. Pragnęła stać się zupełnie kimś innym  kimś kto nie jest ludziom znany. Wydawało Jej się  że to jest zupełnie możliwe  że nie musi szukać siebie wśród tłumu  aby poczuć  że jest wolna. Lecz nie zauważyła wielu przeszkód  które stały na Jej drodze. Z biegiem czasu  kiedy postanowiła coś w sobie zmienić  znalazła sposób na ucieczkę od samej siebie. Wzięła kogoś znajomego i postanowiła zaszaleć  jak nikt wcześniej jej nie pozwalał. Pojechała na pierwszą prawdziwą imprezę w swoim życiu  od której zaczęło się całkowicie Jej szaleństwo. Taniec  głośna muzyka  przelotna  wakacyjna miłość. Impreza za imprezą. Walczyła w tygodniu o przetrwanie  aby w piątek wieczorem rzucić wszystko i jechać na kolejną imprezę  gdzie mogła czuć się swobodnie  gdzie mogła być wolna.

remember_ dodano: 1 listopada 2015

I. Myślami krążyła po zupelnie obcym świecie. Wyimaginowanym świecie marzeń. Pragnęła stać się zupełnie kimś innym, kimś kto nie jest ludziom znany. Wydawało Jej się, że to jest zupełnie możliwe, że nie musi szukać siebie wśród tłumu, aby poczuć, że jest wolna. Lecz nie zauważyła wielu przeszkód, które stały na Jej drodze. Z biegiem czasu, kiedy postanowiła coś w sobie zmienić, znalazła sposób na ucieczkę od samej siebie. Wzięła kogoś znajomego i postanowiła zaszaleć, jak nikt wcześniej jej nie pozwalał. Pojechała na pierwszą prawdziwą imprezę w swoim życiu, od której zaczęło się całkowicie Jej szaleństwo. Taniec, głośna muzyka, przelotna, wakacyjna miłość. Impreza za imprezą. Walczyła w tygodniu o przetrwanie, aby w piątek wieczorem rzucić wszystko i jechać na kolejną imprezę, gdzie mogła czuć się swobodnie, gdzie mogła być wolna.

II. Brała chłopaka i wspólnych znajomych  a następnie szalała. Nie przejmowała się zasadami  które kiedyś panowały w Jej domu. Nie przejmowała się faktem  że ma zakaz picia i palenia  a wręcz przeciwnie. Sięgnęła parę razy po alkohol  zaczęła palić. Myślała nawet o czymś mocniejszym  ale jej dusza wciąż nie była wolna na tyle  aby pozwoliła jej na spróbowanie czegoś jeszcze bardziej zakazanego. Tak  chciała zajarać  ale z biegiem upływających minut doszła do wniosku  że jest to jej do prawdziwego szczęścia nie potrzebne. Zaczęła powracać myślami do przeszłości. Spojrzała na swoje dotychczasowe życie  które przeminęło i porównała je z teraźniejszością. Pokręciła głową  spojrzała na faceta  z którym była i zrozumiała  jak w ciągu dwóch miesięcy została zniszczona nie tylko psychicznie  ale również fizycznie. Bo pozwoliła sobie na zmiany  które wcześniej nie miały prawa mieć miejsca w Jej życiu.

remember_ dodano: 1 listopada 2015

II. Brała chłopaka i wspólnych znajomych, a następnie szalała. Nie przejmowała się zasadami, które kiedyś panowały w Jej domu. Nie przejmowała się faktem, że ma zakaz picia i palenia, a wręcz przeciwnie. Sięgnęła parę razy po alkohol, zaczęła palić. Myślała nawet o czymś mocniejszym, ale jej dusza wciąż nie była wolna na tyle, aby pozwoliła jej na spróbowanie czegoś jeszcze bardziej zakazanego. Tak, chciała zajarać, ale z biegiem upływających minut doszła do wniosku, że jest to jej do prawdziwego szczęścia nie potrzebne. Zaczęła powracać myślami do przeszłości. Spojrzała na swoje dotychczasowe życie, które przeminęło i porównała je z teraźniejszością. Pokręciła głową, spojrzała na faceta, z którym była i zrozumiała, jak w ciągu dwóch miesięcy została zniszczona nie tylko psychicznie, ale również fizycznie. Bo pozwoliła sobie na zmiany, które wcześniej nie miały prawa mieć miejsca w Jej życiu.

III. Zmieniła się. Zaczęła mieć totalną olewkę na życie  na to co się działo  na ludzi  na własne potrzeby. Choć w głębi tkwiła w Niej wciąż ta mała  nieśmiała dziewczynka. Lecz jedno zdarzenie  mocne słowa podczas imprezy  na której jej zależało  gdzie pragnęła być na koncercie.. Dowiedziała się kim jest. Dowiedziała się tego od swojego ówczesnego faceta. I zrozumiała  że stała się kimś innym niż chciała być. Stała się sztuczną wersją samej siebie. Tej samej nocy zakończyła wszystkie stare znajomości  zerwała z Nim..I budząc się niedzielnego poranka wróciła do świata żywych. W nowym ciele  odmieniona  szczęśliwa  ale wróciła z odwagą  która pozwoliła pokonać jej nieśmiałość  z którą walczyła przez całe życie. Spaliła przeszłość  zburzyła mosty  które ją ograniczały i zaczęła brnąć przed siebie z coraz to większą odwagą.

remember_ dodano: 1 listopada 2015

III. Zmieniła się. Zaczęła mieć totalną olewkę na życie, na to co się działo, na ludzi, na własne potrzeby. Choć w głębi tkwiła w Niej wciąż ta mała, nieśmiała dziewczynka. Lecz jedno zdarzenie, mocne słowa podczas imprezy, na której jej zależało, gdzie pragnęła być na koncercie.. Dowiedziała się kim jest. Dowiedziała się tego od swojego ówczesnego faceta. I zrozumiała, że stała się kimś innym niż chciała być. Stała się sztuczną wersją samej siebie. Tej samej nocy zakończyła wszystkie stare znajomości, zerwała z Nim..I budząc się niedzielnego poranka wróciła do świata żywych. W nowym ciele, odmieniona, szczęśliwa, ale wróciła z odwagą, która pozwoliła pokonać jej nieśmiałość, z którą walczyła przez całe życie. Spaliła przeszłość, zburzyła mosty, które ją ograniczały i zaczęła brnąć przed siebie z coraz to większą odwagą.

Zmieniło się wszystko. Zmienił się czas  zmieniły się lata. Zmienił się nawet pogląd na życie oraz na to co się wokół dzieje. Kiedyś uważałam  że nie można żyć bez ludzi  bo pragnęłam ich wiecznej obecności  a dziś? Mam wrażenie  że czasami jest mi wszystko jedno. Nie czuję potrzeby czyjejś obecności  ale zarazem czuję się dobrze w związku ze samotnością. Nie marudzę  jak kiedyś  że taki stan boli  a wręcz przeciwnie. Milczę  bo nie czuj już nic szczególnego. Może zostało jakieś rozczarowanie  może smutek albo ból? Lecz nie ujawniam tego. Emocje i uczucia pochowałam na dnie skamieniałego serca. Zmieniła się codzienność  a ja wraz z nią. Dorosłam  dojrzałam... I umarłam wewnętrznie tak  jak tego chciałam.

remember_ dodano: 1 listopada 2015

Zmieniło się wszystko. Zmienił się czas, zmieniły się lata. Zmienił się nawet pogląd na życie oraz na to co się wokół dzieje. Kiedyś uważałam, że nie można żyć bez ludzi, bo pragnęłam ich wiecznej obecności, a dziś? Mam wrażenie, że czasami jest mi wszystko jedno. Nie czuję potrzeby czyjejś obecności, ale zarazem czuję się dobrze w związku ze samotnością. Nie marudzę, jak kiedyś, że taki stan boli, a wręcz przeciwnie. Milczę, bo nie czuj już nic szczególnego. Może zostało jakieś rozczarowanie, może smutek albo ból? Lecz nie ujawniam tego. Emocje i uczucia pochowałam na dnie skamieniałego serca. Zmieniła się codzienność, a ja wraz z nią. Dorosłam, dojrzałam... I umarłam wewnętrznie tak, jak tego chciałam.

spadną wszystkie liście   potem śnieg   wzejdzie słońce i zapomnę  potrzeba tylko trochę czasu.

mam_wyjebane_lol dodano: 30 października 2015

spadną wszystkie liście , potem śnieg , wzejdzie słońce i zapomnę ,potrzeba tylko trochę czasu.

Chciałbym patrzeć i rozumieć  słuchać i słyszeć prawdę. Żyć ile się da  a nie się bać że skończę nagle   wiedzieć co jest fałszem  a co faktem w tym pojebanym bagnie  gdzie życia rytm często mija się z taktem.

melancolie dodano: 30 października 2015

Chciałbym patrzeć i rozumieć, słuchać i słyszeć prawdę. Żyć ile się da, a nie się bać że skończę nagle, wiedzieć co jest fałszem, a co faktem w tym pojebanym bagnie, gdzie życia rytm często mija się z taktem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć