głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika highdesire

Uwielbiam Cię. teksty fadetoblack dodał komentarz: Uwielbiam Cię. do wpisu 1 czerwca 2013
Wiesz  że jeśli Ty skończysz  to ja razem z Tobą. Tyle  że ja chyba nie chcę jeszcze kończyć. Obiecałam sobie  że się nie poddam. I Tobie radzę zrobić to samo. A jeśli się nie powiedzie... Wtedy wrócimy tutaj znów. Obydwoje.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 1 czerwca 2013

Wiesz, że jeśli Ty skończysz, to ja razem z Tobą. Tyle, że ja chyba nie chcę jeszcze kończyć. Obiecałam sobie, że się nie poddam. I Tobie radzę zrobić to samo. A jeśli się nie powiedzie... Wtedy wrócimy tutaj znów. Obydwoje. / fadetoblack

Przekrzywiła głowę  by móc patrzeć mu w oczy. Nigdy nie lubiła rozmawiać  gdy nie widziała oczu rozmówcy. One wyrażały wszystko. Nieważne jakie płynęły z ust słowa  nawet jakim głosem były wymawiane. Wyraz twarzy też łatwo było zmienić. Ale wyraz oczu już niekoniecznie  one zawsze pozostawały prawdziwe. Zawiodła się  gdy jedyna rzecz  jaka mogła pomóc jej odkryć  co tak naprawdę się dzieje  pozostała ukryta pod powiekami.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 31 maja 2013

Przekrzywiła głowę, by móc patrzeć mu w oczy. Nigdy nie lubiła rozmawiać, gdy nie widziała oczu rozmówcy. One wyrażały wszystko. Nieważne jakie płynęły z ust słowa, nawet jakim głosem były wymawiane. Wyraz twarzy też łatwo było zmienić. Ale wyraz oczu już niekoniecznie, one zawsze pozostawały prawdziwe. Zawiodła się, gdy jedyna rzecz, jaka mogła pomóc jej odkryć, co tak naprawdę się dzieje, pozostała ukryta pod powiekami. / fadetoblack

Nie mogę przestać o Niej myśleć. Kurwa  jest taka piękna. Gdzie ja miałem oczy  że nie zauważyłem jej wcześniej? Przecież jest Aniołem  w ludzkiej postaci  a jej dłonie? Takie delikatne  każda komórka ciała prosi by dotknęła mnie choć przez moment. Serce błaga by spojrzała na mnie choć przez chwilę  bym mógł ujrzeć w jej źrenicach niepowtarzalny blask zarażający ciepłem i miłością każdego  kto spojrzy w nie przynajmniej raz. Jezu jak Ona pięknie się porusza  widać  że ma klasę  widać  że ceni siebie wysoko  uwielbiam ją. Ja pierdole  nie mogę uwierzyć  że jest moja  że mogę dotykać jej włosów i szeptać do ucha słodkie słowa  że mogę gładzić jej dłoń  że mogę budzić się obok niej  a ona jak gdyby nigdy nic  rano przywita mnie uśmiechem całując mój policzek. Kurwa  jestem cholernym szczęściarzem  tak wiele musiałem przejść  żeby znaleźć ukojenie w ramionach kobiety  która jest boskim objawieniem  i każdego dnia szczypię się w dłoń  bo wciąż nie mogę uwierzyć  że mnie pokochała. mr.lonely

mr.lonely dodano: 31 maja 2013

Nie mogę przestać o Niej myśleć. Kurwa, jest taka piękna. Gdzie ja miałem oczy, że nie zauważyłem jej wcześniej? Przecież jest Aniołem, w ludzkiej postaci, a jej dłonie? Takie delikatne, każda komórka ciała prosi by dotknęła mnie choć przez moment. Serce błaga by spojrzała na mnie choć przez chwilę, bym mógł ujrzeć w jej źrenicach niepowtarzalny blask zarażający ciepłem i miłością każdego, kto spojrzy w nie przynajmniej raz. Jezu jak Ona pięknie się porusza, widać, że ma klasę, widać, że ceni siebie wysoko, uwielbiam ją. Ja pierdole, nie mogę uwierzyć, że jest moja, że mogę dotykać jej włosów i szeptać do ucha słodkie słowa, że mogę gładzić jej dłoń, że mogę budzić się obok niej, a ona jak gdyby nigdy nic, rano przywita mnie uśmiechem całując mój policzek. Kurwa, jestem cholernym szczęściarzem, tak wiele musiałem przejść, żeby znaleźć ukojenie w ramionach kobiety, która jest boskim objawieniem, i każdego dnia szczypię się w dłoń, bo wciąż nie mogę uwierzyć, że mnie pokochała./mr.lonely

Nie patrz na mnie takim wzrokiem  gdy siłą przytrzymujesz mój podbródek. Nie widzisz  jak zaciskam zęby i staram się wytrzymać Twoje spojrzenie? Dobrze wiesz  ile mnie to kosztuje. Chcesz  abym nadal przy Tobie była  ale jak mam zostać  skoro sam widok Ciebie mnie przeraża?   fadetoblack

fadetoblack dodano: 30 maja 2013

Nie patrz na mnie takim wzrokiem, gdy siłą przytrzymujesz mój podbródek. Nie widzisz, jak zaciskam zęby i staram się wytrzymać Twoje spojrzenie? Dobrze wiesz, ile mnie to kosztuje. Chcesz, abym nadal przy Tobie była, ale jak mam zostać, skoro sam widok Ciebie mnie przeraża? / fadetoblack

Chciałem zadzwonić teraz  nawet w środku nocy. Chciałem przeprosić Cię i powiedzieć  że pragnę wrócić do domu i zobaczyć jak na mnie czekasz. Wykrztusić  że usiłuję poczuć zapach Twoich perfum w każdym pomieszczeniu w domu. Relacjonować to  że mam zamiar położyć się obok Ciebie i spać z Tobą na jednej poduszce  patrząc jak uśmiechasz się do mnie  gdy tylko na Ciebie zerknę. Chciałem zadzwonić  by usłyszeć Twój głos i wychwycić w słuchawce moment  kiedy się śmiejesz. Marzyłem o tym  by wykręcić Twój numer  żebyś wiedziała jak bardzo żałuję. Opowiedzieć Ci o tym  jak będziesz spała na mojej klatce piersiowej i o tym  jak przysunę Cię jak najbliżej do swojego serca  tuląc bez przerwy w swoich objęciach. Chciałem zadzwonić  powiedzieć  że Cię kocham  tęskniąc za ciepłem Twoich dłoni i dopowiedzieć  że kiedy spojrzałaś na mnie pierwszy raz  widziałem w Twojej tęczówce to  że jesteś Aniołem i od pierwszej sekundy chciałem być blisko Ciebie. I że czułem się wtedy najlepiej na świecie  wiesz.

przypadkowy dodano: 30 maja 2013

Chciałem zadzwonić teraz, nawet w środku nocy. Chciałem przeprosić Cię i powiedzieć, że pragnę wrócić do domu i zobaczyć jak na mnie czekasz. Wykrztusić, że usiłuję poczuć zapach Twoich perfum w każdym pomieszczeniu w domu. Relacjonować to, że mam zamiar położyć się obok Ciebie i spać z Tobą na jednej poduszce, patrząc jak uśmiechasz się do mnie, gdy tylko na Ciebie zerknę. Chciałem zadzwonić, by usłyszeć Twój głos i wychwycić w słuchawce moment, kiedy się śmiejesz. Marzyłem o tym, by wykręcić Twój numer, żebyś wiedziała jak bardzo żałuję. Opowiedzieć Ci o tym, jak będziesz spała na mojej klatce piersiowej i o tym, jak przysunę Cię jak najbliżej do swojego serca, tuląc bez przerwy w swoich objęciach. Chciałem zadzwonić, powiedzieć, że Cię kocham, tęskniąc za ciepłem Twoich dłoni i dopowiedzieć, że kiedy spojrzałaś na mnie pierwszy raz, widziałem w Twojej tęczówce to, że jesteś Aniołem i od pierwszej sekundy chciałem być blisko Ciebie. I że czułem się wtedy najlepiej na świecie, wiesz.

Nie panuję nad swoim ciałem i tym  w jaki sposób wyrażam swoje uczucia. Nie panuję nad ramionami  które trzęsą się  gdy z gardła wyrywa się mi cichy szloch. Nie panuję nad dłońmi i nad palcami  które sięgając rąk i ud  ryją w nich paznokciami  pozostawiając krwawe ślady na lodowatej skórze. Próbuję objąć trzęsące się kolana  ale jest to zbyt trudne zadanie. Zaciskam powieki  spod których siłą wylewają się hektolitry łez. Na koniec zwijam się na łóżku i nieruchomieję  ślepo patrząc w przestrzeń. W głowie mam mętlik  w sercu żal  a ciało... Jak mam je zmusić do ruchu? W jaki sposób mam wziąć się w garść?   fadetoblack

fadetoblack dodano: 29 maja 2013

Nie panuję nad swoim ciałem i tym, w jaki sposób wyrażam swoje uczucia. Nie panuję nad ramionami, które trzęsą się, gdy z gardła wyrywa się mi cichy szloch. Nie panuję nad dłońmi i nad palcami, które sięgając rąk i ud, ryją w nich paznokciami, pozostawiając krwawe ślady na lodowatej skórze. Próbuję objąć trzęsące się kolana, ale jest to zbyt trudne zadanie. Zaciskam powieki, spod których siłą wylewają się hektolitry łez. Na koniec zwijam się na łóżku i nieruchomieję, ślepo patrząc w przestrzeń. W głowie mam mętlik, w sercu żal, a ciało... Jak mam je zmusić do ruchu? W jaki sposób mam wziąć się w garść? / fadetoblack

Nie odchodź zbyt daleko ode mnie. Boję się  że zgubię się pośród przeciwności losu.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 29 maja 2013

Nie odchodź zbyt daleko ode mnie. Boję się, że zgubię się pośród przeciwności losu. / fadetoblack

Oprzyj głowę o moje kolana  przymknij powieki i pomyśl o czymś przyjemnym  wiem  że ten dzień skopał Ci tyłek  ale już dobrze  połóż się  zamknij oczy. Jutro będzie lepsze  zabiorę Cię nad Wisłę. Usiądziemy wypatrując gwiazd późnym wieczorem. Pocałuję Cię   Ty się uśmiechniesz  jak kiedyś. Kiedyś częściej gościł uśmiech na Twojej twarzy  dziś to rzadkość  choć tak przyjemna dla oczu. Smutek zagnieździł się w Twoim sercu  nie pytaj skąd wiem  czuję to. Czuję za każdym razem  kiedy dotykam Twej dłoni  jest tak chłodna i zawsze drży. Nie  nie kłam  że było Ci zimno  przecież widzę co się dzieje. No już dobrze  nie musisz się tłumaczyć  wszystko rozumiem  naprawdę  każdy czasem ma gorsze dni. Chciałbym Ci jakoś pomóc. Wiem  że nie mogę wiele  ale przecież chcę być przy Tobie. Chcę sprawiać byś się uśmiechała i nie zadręczała złymi myślami. Nie płacz Maleńka  ja tu jestem. Widzisz? Na niebo wkradają się pierwsze błyszczące punkty  jutro będzie lepiej. mr.lonely

mr.lonely dodano: 29 maja 2013

Oprzyj głowę o moje kolana, przymknij powieki i pomyśl o czymś przyjemnym, wiem, że ten dzień skopał Ci tyłek, ale już dobrze, połóż się, zamknij oczy. Jutro będzie lepsze, zabiorę Cię nad Wisłę. Usiądziemy wypatrując gwiazd późnym wieczorem. Pocałuję Cię, Ty się uśmiechniesz, jak kiedyś. Kiedyś częściej gościł uśmiech na Twojej twarzy, dziś to rzadkość, choć tak przyjemna dla oczu. Smutek zagnieździł się w Twoim sercu, nie pytaj skąd wiem, czuję to. Czuję za każdym razem, kiedy dotykam Twej dłoni, jest tak chłodna i zawsze drży. Nie, nie kłam, że było Ci zimno, przecież widzę co się dzieje. No już dobrze, nie musisz się tłumaczyć, wszystko rozumiem, naprawdę, każdy czasem ma gorsze dni. Chciałbym Ci jakoś pomóc. Wiem, że nie mogę wiele, ale przecież chcę być przy Tobie. Chcę sprawiać byś się uśmiechała i nie zadręczała złymi myślami. Nie płacz Maleńka, ja tu jestem. Widzisz? Na niebo wkradają się pierwsze błyszczące punkty, jutro będzie lepiej./mr.lonely

Pamiętam  jak dotykając ustami mojego czoła mówiła  że kiedy kochamy drugą osobę powinniśmy być przy niej. Nie przez uzależnienie  niedostatek i niedobór. Ale dobrze jest dostarczać obecność ciałem  sercem i oddechem  ponieważ wtedy czujemy się jak w domu. Trzeba było tak wiele błędów  aby zacząć się zastanawiać czy to naprawdę była miłość. Zawsze wydawało mi się  że to tylko lęk przed samotnością  ale dziś jestem pewien  że to było prawdziwe uczucie. I wiem  że gdybym miał drugą szansę  drugą opcję  nigdy nie pozwoliłbym Ci odejść. Żałuję  że zamiast walczyć o Ciebie całym sobą ja zamknąłem się w sobie i po prostu płakałem. Poddałem się i to najsmutniejsze co mam do powiedzenia. Teraz leżę w pustym łóżku z dziurą na dnie serca i myślę o tym  jak zabrałaś kawałek mnie i tęsknie jak cholera kolejny dzień. Są dni  kiedy chcę otworzyć klatkę piersiową i opuścić ciało na kilka minut. To trudne do wyjaśnienia  ale są dni  kiedy nie mam ochoty rozmawiać z kimkolwiek  prócz Tobą.

przypadkowy dodano: 26 maja 2013

Pamiętam, jak dotykając ustami mojego czoła mówiła, że kiedy kochamy drugą osobę powinniśmy być przy niej. Nie przez uzależnienie, niedostatek i niedobór. Ale dobrze jest dostarczać obecność ciałem, sercem i oddechem, ponieważ wtedy czujemy się jak w domu. Trzeba było tak wiele błędów, aby zacząć się zastanawiać czy to naprawdę była miłość. Zawsze wydawało mi się, że to tylko lęk przed samotnością, ale dziś jestem pewien, że to było prawdziwe uczucie. I wiem, że gdybym miał drugą szansę, drugą opcję, nigdy nie pozwoliłbym Ci odejść. Żałuję, że zamiast walczyć o Ciebie całym sobą ja zamknąłem się w sobie i po prostu płakałem. Poddałem się i to najsmutniejsze co mam do powiedzenia. Teraz leżę w pustym łóżku z dziurą na dnie serca i myślę o tym, jak zabrałaś kawałek mnie i tęsknie jak cholera kolejny dzień. Są dni, kiedy chcę otworzyć klatkę piersiową i opuścić ciało na kilka minut. To trudne do wyjaśnienia, ale są dni, kiedy nie mam ochoty rozmawiać z kimkolwiek, prócz Tobą.

Oczy wyłaniają się spod burzy brązowych loków. Kąciki ust unoszą się ku górze tworząc uśmiech  który jest spełnieniem marzeń. Dotyka dłoni i szepcze słowa powodujące paraliż wewnętrzny. O  wtula się w moje ramiona. W środku marzę by trwała tak wiecznie. Mówi  że mnie kocha. Uśmiecham się. Jest tak piękna. Jest moją muzą. Jest kompozycją idealną. Wiatrem w upalny dzień  słońcem w dzień chłodny. Zaczyna się smucić  dostrzegam to wyraźnie. Mówi  że się boi. Odpowiadam mocniejszym uściskiem ramion. Będę przy Niej zawsze. Ona wie  że jest dla mnie powietrzem. mr.lonely

mr.lonely dodano: 26 maja 2013

Oczy wyłaniają się spod burzy brązowych loków. Kąciki ust unoszą się ku górze tworząc uśmiech, który jest spełnieniem marzeń. Dotyka dłoni i szepcze słowa powodujące paraliż wewnętrzny. O, wtula się w moje ramiona. W środku marzę by trwała tak wiecznie. Mówi, że mnie kocha. Uśmiecham się. Jest tak piękna. Jest moją muzą. Jest kompozycją idealną. Wiatrem w upalny dzień, słońcem w dzień chłodny. Zaczyna się smucić, dostrzegam to wyraźnie. Mówi, że się boi. Odpowiadam mocniejszym uściskiem ramion. Będę przy Niej zawsze. Ona wie, że jest dla mnie powietrzem./mr.lonely

Usłyszałam Twój głos i od razu uśmiech zagościł na mojej twarzy.. Wystarczyło Twoje  dzień dobry  kotku   by szczęście zapukało do mojego serca.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 25 maja 2013

Usłyszałam Twój głos i od razu uśmiech zagościł na mojej twarzy.. Wystarczyło Twoje "dzień dobry, kotku", by szczęście zapukało do mojego serca. / fadetoblack

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć