 |
prosisz mnie, abym się uśmiechnęła, bo tak mi ładniej, a ja robiąc Ci na złość pokazuję język.
|
|
 |
wiedziałam, że totalnie mi odbiło, kiedy najpierw przystawiłam dyktafon do Twojej klatki piersiowej, a później nagrany dźwięk ustawiłam na dzwonek telefonu.
|
|
 |
Straciłeś na mnie tyle czasu, że przez chwilę poczułam się ważna.
|
|
 |
Mijasz mnie przez przypadek. Udajesz, że nie widzisz.
|
|
 |
i chociaż od tak dawna już do mnie nie piszesz,
na dźwięk każdej nowej wiadomości zamykam oczy
i myślę sobie 'a może to właśnie Ty?'
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy,
a nie możesz, bo po paru sekundach musisz odwrócić się kryjąc łzy?
nie wiesz? To proszę, nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany...
|
|
 |
Za kogo Ty się masz? Uśmiechasz się do mnie, patrzysz na mnie ukradkiem, bezkarnie kradniesz mi serce? Myslisz, że ujdzie Ci to na sucho?
|
|
 |
Bo ja uwielbiam być z Tobą. Częściej niż 'raz na jakiś czas'
|
|
 |
wtulam się w inne ramiona. wmawiam sobie, że jest mi dobrze.
|
|
 |
szczęście ? kwestia podejścia .
|
|
 |
Może kiedyś z ciebie po prostu wyrosnę.Bo cholera nie znam innego sposobu.
|
|
|
|