|
`uwielbiam Cię jak Izabela Fineasza, a Fredka Jeremiasza
|
|
|
A jak tupnę nóżką i zrobię minkę smutnego psiaczka to czy mnie do cholery jasnej przytulisz!?
|
|
|
znów dostanę smsa o północy z informacją od Ciebie,że jesteś na imprezie i żebym się nie martwiła. odpowiem Ci,że nie będę się martwić, jeśli obiecasz,że będziesz się pilnował. kończę życząc Ci udanej zabawy z nadzieją,że będzie to Twoja najgorsza impreza.. cisza, telefon milczy,a ja głupia nadal czekam na wiadomość o treści 'nie będzie udana,bo nie jesteś przy mnie.
|
|
|
od dnia dzisiejszego koniec z plastikowym uśmiechem. od dziś, będę naturalna. z drżącymi wargami, lodowatymi dłońmi i mokrymi oczami, ze śladami rozmazanego tuszu
|
|
|
tęskinisz za mna.? czy tylko czasami jak sobie o mnie przypominasz.? - nawet nie wiesz jak czesto o Tobie mysle i jak kurewsko mi Ciebie brakuje
|
|
|
Potrzebuję, kogoś, do kogo będę mogła zadzwonić, o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać, na życie, płacząc z bezsilności, a on, nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie, mnie na spacer, w piżdżamie, boso, po śniegu, w ramach pocieszenia
|
|
|
skoczysz ze mną w ogień? -nie.. -skoczysz ze mną na bungee? -nie.. -to co dla mnie zrobisz? -nic.. -to co tutaj robisz? -właśnie wychodziłem..
|
|
|
Obiecałeś do końca walczyć o Mnie, jest o 180 stopni odwrotnie. Nie ma szans, nie ma nas, oddalamy się co dnia, ja i ty, ty i ja
|
|
|
Tak, potrzebuję tego, żeby wtulić się w Twoje ramiona i zapomnieć o problemach
|
|
|
-Jak myślisz ile litrów łez jeszcze mogę wypłakać? -Przez Niego? Milion.
|
|
|
wszystko sprowadza się do tego, żeby stanąć , spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: "spierdalajcie ,jestem boska"
|
|
|
kiedyś napcham Ci do mordy tych pieprzonych, czerwonych czereśni, a potem każę Ci je wyrzygać. zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza
|
|
|
|