 |
To nieprawda, że miłość od nienawiści dzieli cienka granica. Dzieli je mur chiński z basztami i wartownikami co 5 metrów.
|
|
 |
jak umrę i spotkam amora, to wsadze mu ten jego łuk w dupę !
|
|
 |
Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest.
|
|
 |
nie bola mnie ręce pocięte żyletkami.
|
|
 |
my! my nie umiemy się pochamować !
|
|
 |
Co zrobisz gdy zawali się twój świat strzelisz sobie w łeb czy wezmiesz los swój w garść?
|
|
 |
Nie oczekuj ode mnie ze nagle będę inna .
|
|
 |
Kiedyś umrę na zawał spowodowany przedawkowaniem miłości .
|
|
 |
Gapiłam się w niego jak kobieta na diecie w kawałek ciastka.
|
|
 |
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartkę i zacząć na nowo .
|
|
 |
a w moim życiu jego imię pojawia się częściej niż moje. To chyba nie jest normalne.
|
|
 |
chciałabym, jak ta mała biedronka, usiąść na Twojej dłoni i się rozmarzyć.
|
|
|
|