głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika heshotme

Nie jestem uzależniona od Niego  tylko od szczęścia. A to   że On daje mi szczęście to inna sprawa.

architekt-snow-i-marzen dodano: 30 listopada 2011

Nie jestem uzależniona od Niego, tylko od szczęścia. A to , że On daje mi szczęście to inna sprawa.

Osoba która napisała mój scenariusz życia miała naprawdę kiepski dzień...

architekt-snow-i-marzen dodano: 30 listopada 2011

Osoba która napisała mój scenariusz życia miała naprawdę kiepski dzień...

wszyscy szukają drugiej połówki a mnie mama w całości urodziła . :D

architekt-snow-i-marzen dodano: 30 listopada 2011

wszyscy szukają drugiej połówki a mnie mama w całości urodziła . :D

Cierpimy  bo czujemy  że dajemy więcej  niż otrzymujemy w zamian.

architekt-snow-i-marzen dodano: 30 listopada 2011

Cierpimy, bo czujemy, że dajemy więcej, niż otrzymujemy w zamian.

Ty zgiń  jeśli przerwałeś zaufania linię.    Chada ♥

ona.jest.nacpana dodano: 30 listopada 2011

Ty zgiń, jeśli przerwałeś zaufania linię. / Chada ♥
Autor cytatu: sztanka__lovuu

mam dość kurwa. pierdole wychodze z tego sztucznego teatrzyku uczuć

ona.jest.nacpana dodano: 30 listopada 2011

mam dość kurwa. pierdole wychodze z tego sztucznego teatrzyku uczuć
Autor cytatu: fuckk_youu

młodość zabarwiona erotyzmem.

tinka123 dodano: 30 listopada 2011

młodość zabarwiona erotyzmem.

 Wyglądasz jak moja pierwsza dziewczyna.  A ile ich było?  Nie było żadnej.

tinka123 dodano: 30 listopada 2011

-Wyglądasz jak moja pierwsza dziewczyna. -A ile ich było? -Nie było żadnej.

  zwariowałeś?!      tak  na Twoim punkcie  kochanie

tinka123 dodano: 30 listopada 2011

- zwariowałeś?! - tak, na Twoim punkcie, kochanie

Było pochmurne popołudnie. Wzięłam do ręki słuchawki i postanowiłam iść na spacer. Podążyłam w stronę pobliskiego parku i usiadłam na jednej z ławek. Brakowało mi Ciebie. Rodzice zawsze wszystko nam komplikowali.Wsłuchałam się w tekst piosenki i zamknęłam oczy. Po chwili usłyszałam dziwnie znajomy śmiech. Otworzyłam oczy i dostrzegłam jakąś laske u Twojego boku. O dziwo nie wpadłam w histerie. Wystukałam jedynie wiadomość  Nie wspominałeś  że rodzice dali Ci jakąś suke pod opiekę.  po jej przeczytaniu rozejrzałeś się dookoła i Twoje przerażone oczy zatrzymały się na mnie. Wstałam z miejsca i ruszyłam w stronę domu. dostawałam coraz to więcej wiadomości od ciebie lecz zaśmiałam się tylko gorzko i wyrzuciłam kartę sim do śmieci. Dopiero wtedy zauważyłam łzy spływające po moim policzku. Odwróciłam się  lecz Ciebie nie było. Właśnie wtedy zaczęłam nowy etap w swoim życiu.

tinka123 dodano: 30 listopada 2011

Było pochmurne popołudnie. Wzięłam do ręki słuchawki i postanowiłam iść na spacer. Podążyłam w stronę pobliskiego parku i usiadłam na jednej z ławek. Brakowało mi Ciebie. Rodzice zawsze wszystko nam komplikowali.Wsłuchałam się w tekst piosenki i zamknęłam oczy. Po chwili usłyszałam dziwnie znajomy śmiech. Otworzyłam oczy i dostrzegłam jakąś laske u Twojego boku. O dziwo nie wpadłam w histerie. Wystukałam jedynie wiadomość "Nie wspominałeś ,że rodzice dali Ci jakąś suke pod opiekę." po jej przeczytaniu rozejrzałeś się dookoła i Twoje przerażone oczy zatrzymały się na mnie. Wstałam z miejsca i ruszyłam w stronę domu. dostawałam coraz to więcej wiadomości od ciebie lecz zaśmiałam się tylko gorzko i wyrzuciłam kartę sim do śmieci. Dopiero wtedy zauważyłam łzy spływające po moim policzku. Odwróciłam się, lecz Ciebie nie było. Właśnie wtedy zaczęłam nowy etap w swoim życiu.

'Jak? Jak mogłeś to zrobić?' Spuścił głowę. 'Spójrz mi w oczy i powiedz  że tego nie zrobiłeś.' Wciąż patrzył w podłogę. Zaczęła wyciągać ciuchy z szafek. 'Co robisz?' Zapytał wystraszony. 'Pakuję Cię.' Powiedziała wściekła. 'Oszalałaś? Przecież to nic takiego!' Spojrzała na niego z furią w oczach. 'Nic?! To idź się teraz połóż w naszym łóżku. Przykryj się tą jebaną pościelą i spróbuj jej zapach porównać z moim!' Wymachiwała dłońmi w jego stronę. Podszedł blisko i dotknął jej twarzy. Wyrwała się. 'Spróbuj mnie jeszcze raz dotknąć  a dzień Wszystkich Świętych pomylisz z Bożym Narodzeniem!' Zaśmiał się. 'Kochanie  to był tylko jeden raz.' Uderzyła go w twarz. Złapał się za szczękę. 'Wynoś się! Wynoś się i z tego mieszkania i z mojego życia. No już!' Trzasnął drzwiami. Zsunęła się po ścianie  kryjąc twarz w dłoniach. 'Zawróć czas i powiedz do cholery  że tego nie zrobiłeś...' Szepnęła  wciąż płacząc.

tinka123 dodano: 30 listopada 2011

'Jak? Jak mogłeś to zrobić?' Spuścił głowę. 'Spójrz mi w oczy i powiedz, że tego nie zrobiłeś.' Wciąż patrzył w podłogę. Zaczęła wyciągać ciuchy z szafek. 'Co robisz?' Zapytał wystraszony. 'Pakuję Cię.' Powiedziała wściekła. 'Oszalałaś? Przecież to nic takiego!' Spojrzała na niego z furią w oczach. 'Nic?! To idź się teraz połóż w naszym łóżku. Przykryj się tą jebaną pościelą i spróbuj jej zapach porównać z moim!' Wymachiwała dłońmi w jego stronę. Podszedł blisko i dotknął jej twarzy. Wyrwała się. 'Spróbuj mnie jeszcze raz dotknąć, a dzień Wszystkich Świętych pomylisz z Bożym Narodzeniem!' Zaśmiał się. 'Kochanie, to był tylko jeden raz.' Uderzyła go w twarz. Złapał się za szczękę. 'Wynoś się! Wynoś się i z tego mieszkania i z mojego życia. No już!' Trzasnął drzwiami. Zsunęła się po ścianie, kryjąc twarz w dłoniach. 'Zawróć czas i powiedz do cholery, że tego nie zrobiłeś...' Szepnęła, wciąż płacząc.

Szkolny korytarz. Tysiące ludzi  ale to ona najbardziej się wyróżniała. Ubrana w rurki  obcisłą bokserkę i obcasy  zachwycała wyglądem i uśmiechem. Przeszła się przez całą długość korytarza. Nawet nie skierowała na niego wzroku. Nawet nie odpowiedziała na jego 'cześć'. Nie macie pojęcia  jak cholernie była z siebie dumna  choć jej oczy zdawały się być najbardziej zaszklonymi na świecie..

tinka123 dodano: 30 listopada 2011

Szkolny korytarz. Tysiące ludzi, ale to ona najbardziej się wyróżniała. Ubrana w rurki, obcisłą bokserkę i obcasy, zachwycała wyglądem i uśmiechem. Przeszła się przez całą długość korytarza. Nawet nie skierowała na niego wzroku. Nawet nie odpowiedziała na jego 'cześć'. Nie macie pojęcia, jak cholernie była z siebie dumna, choć jej oczy zdawały się być najbardziej zaszklonymi na świecie..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć