 |
` powiedział, że to koniec- odchodzi. zaczęła się głośno śmiać- jakiś głupi, pieprzony żart. jednak on był poważny. zamilkła. odruchowo tona łez poleciała jej po policzkach, czuła jak jej serce cholernie piecze. ale nie, przecież musi być silna, nie może się załamać. powiedziała, że wszystko w porządku i szybko zapomni.. pobiegła do domu, choć ledwo stała na nogach, ale nie mogła się poddać, nikt nie mógł poznać po niej smutku. wytarła łzy. niepotrzebnie, kolejna partia wylała się z jej oczu w niespełna sekundę. nie potrafiła nad sobą zapanować. skulona usiadła na krawężniku krzycząc, czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk..
|
|
 |
dziewczynka i chłopczyk płaczą . ktoś zapytał: dlaczego obydwoje płaczecie ? dziewczynka odpowiedziała : bo moja laleczka się zgubiła . chłopczyk powiedział: bo moja laleczka płacze .
|
|
 |
leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu. odczytała wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać. los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.
|
|
 |
- z czym masz kanapkę?
- z pasztetem.
- podobno jesteśmy tym co jemy...
- spierdalaj.
|
|
 |
Ej , Ty Romeo pilnuj lepiej swojej Julii bo zdaję się , że jeden z 7 krasnoludków kręci się koło niej .
|
|
 |
Któregoś razu na gadu, napisałeś do mnie, bym dała Ci Gg mojej koleżanki.Trochę sie zdziwiłam, jednak zaprzeczyłam,i powiedziałam Ci,że go nie mam. Pisałeś do mnie codziennie, dogadywaliśmy się idealnie. Jednak do pewnego momentu, do momentu gdy sypnąłeś mi, że piszesz z moją koleżanką. Zabolało, cholernie zabolało.Zaczęłam Cię ignorować, nie odpowiadać ma smsy, nie odpowiadać w szkole na twoje zaczepki. Jednak ty nie odpuszczałeś.Podszedłeś któregoś razu gdy szłam w stronę sklepu.Zapytałeś się, czemu płaczę. Odpowiedziałam Ci tylko, że mam powód i spuściłam wzrok.Próbowałam cię jakoś ominąć, nadal nie podnosząc wzroku i patrząc się w czubek własnych butów.Nadal mnie pytałeś,ale ja nie odpowiadałam. Przytuliłeś mnie do siebie, a ja zaczęłam rzewnie ryczeć brudząc ci całą bluzę.Nie przeszkadzało ci to. A ja po raz kolejny poczułam , że Ci zależy.
|
|
 |
Idźmy spać w Paryżu, obudźmy się w Tokio, pomarzmy w Nowym Orleanie i zakochajmy się w Chicago. Co ty na to Misiu?
|
|
 |
skupić się na nauce. skupić się na nauce. skupić się na nauce.skupić się na nauce. kurwa, na nauce, nie na nim!
|
|
 |
Wakacje przeleciały mi koło nosa. Ty zresztą też
|
|
 |
Drogi Święty Mikołaju Na Święta bym prosiła : 50% Miłości..10% przyjaźni, 10% odwagi, 20% zaufania + gratisowo tego tamtego, który ma te śliczne oczka
|
|
 |
|
Sam jak palec, w pustym narożniku nie odejdziesz bez walki, dasz sobie radę w życiu. szkoła przetrwania, którą zna wielu z Nas, czekamy na jutro, aż nadejdzie lepszy czas. [ Pih ♥ ]
|
|
 |
przestajesz być najważniejszy.
|
|
|
|