 |
Cz. 2 Kobieta, która ma swoje wartości i zasady. Która może wiele przecierpieć i jeszcze więcej dać.
Ta która kocha nie za coś, tylko dlatego.
Która wierzy, że warto , że można...
Kobieta o którą się dba i docenia; rodzimy dzieci, cierpimy z bólu przy porodzie, znosimy trud wychowywania i dbamy o to co dla nas cenne. Nasze ciało się potem zmienia i już nigdy nie jest takie samo.
Doceń mnie mężczyzno .
|
|
 |
Cz. 1
Widzi Pan. Bo to jest tak...
Mężczyzna myśli, że ma już kobietę i Ona będzie jego. Że jak go kocha, to On może z nią robić co chce i jak chce. Że za każdym razem kiedy ją zrani, nie dotrzyma słowa i zawiedzie, Ona powie ok, i będzie wszystko jak dawniej. Otóż nie drogi Panie.
Kobieta, która wie czego chce i zna siebie tupnie kiedyś nogą i powie "Dość "
Nie pozwoli się ranić, choć tysiące razy powtarzała co ją boli, że prosi aby to zmienić, dla niej, dla siebie, dla Was.
Kobieta jak kocha, to próbuje na różne sposoby. Jednak bywa granica wytrzymałości. ..
I jeśli ma w sobie na tyle siły by zawalczyć o siebie, odejdzie, choć będzie kochać. ..
Wiec jeśli jesteś mężczyzną i czytasz to właśnie teraz. Piszę do Ciebie właśnie - ja , Kobieta, która kochała i kocha. Która wie, co może poświęcić dla miłości, która odda swe serce dla Ciebie i dla rodziny - bo my takie to już jesteśmy, uczuciowe.
|
|
 |
Kobieta chce czuć, że nic nie jest dla Mężczyzny ważniejsze od Niej, i wszystko, co czyni, czyni z myślą o Niej.
|
|
 |
Musisz mieć kogoś, komu nie przeszkadzają Twoje poplątane włosy i mokre od deszczu końcówki. Kogoś, przy kim będziesz mogła smarkać nos w chusteczkę, a On i tak będzie patrzył na Ciebie z miłością. Kogoś, przy kim będziesz zasypiać w spokoju i budzić się, nadal trzymając Jego dłoń. Kogoś, na kogo popatrzysz, jak śpi i z oczu polecą Ci łzy, bo poczujesz, że masz wszystko. Musisz mieć kogoś, kogo będziesz całować namiętnie w ciągu dnia i delikatnie na dobranoc. Kogoś, za kim będziesz tęsknić, mimo zaledwie jednego dnia rozłąki. Kogoś, kto będzie dawał Ci wygrywać w ping ponga i inne gry, w które będzie grał tylko dlatego, bo Ty będziesz tego chciała. Kogoś, kto Cię przytuli nawet, gdy będziesz mu dokuczać. Kogoś, kto będzie Cię zwyczajnie kochał. Po prostu. Bez żadnego ‘ale’. Kochać tak, jak się powinno kochać. Prawdziwie.
|
|
 |
Wiesz po czym go poznasz? Będziesz przy Nim najlepszą wersją siebie. Nie dlatego, że będziesz chciała pokazać się od najlepszej strony. Nie dlatego, że będziesz udawać kogoś lepszego niż jesteś. Nie, nie dlatego. Będziesz tylko sobą. A On w Ciebie uwierzy, będzie Cię wspierał i Ci kibicował, i zobaczy w Tobie te wszystkie małe, piękne rzeczy o których istnieniu nawet nie masz pojęcia. I polubi w Tobie nawet te rzeczy, których sama w sobie nie lubisz. To jest miłość, na jaką zasługujesz . Bądź z kimś, kto Cię uskrzydla, a nie wdeptuje w ziemię.
|
|
 |
W chwili, w której oddajesz komuś swoje serce nie spodziewasz się konsekwencji jakie niesie za sobą ten gest. W Twojej głowie wszystko zdaje się być kolorowe i radosne i nie myślisz, że jakkolwiek mogłoby się to zepsuć. Jednak może. Możesz zostać z połamanym sercem, nie spełnionymi obietnicami oraz ogromnym żalem do świata, że pozwolił Ci na taki ból. Ale Ty wiesz, że musisz przez to przejść, że musisz dać radę, bo może gdzieś tam czeka na Ciebie ktoś kto zechce odpędzić wszystkie chmury jakie do tej pory zebrały się nad Twoim niebem. / napisana
|
|
 |
Każdy mówi, że mam nie myśleć, nie płakać, zapomnieć, szukać nowej nadziei. Ale nikt nie wie ile zła przetoczyło się przez moje wątłe ciało, ile znosiłam w samotności, ile znosiłam chociaż dawno mogłabym odpuścić. Nikt nie próbuje zrozumieć, wesprzeć, pocieszyć. Kiedy smutek trwa za długo to ten ktoś staje się zbędny, nudny i do niczego. Jednak nikt nie zdaje sobie sprawy z tego jak ogromne piekło ta osoba właśnie przechodzi i jak trudno będzie jej z tego wyjść. / napisana
|
|
 |
Kiedyś wystawię Ci rachunek za każdą łzę, każdy ból i stracony dzień. Kiedyś pokaże Ci jak bardzo mnie zraniłeś i naraziłeś na kolejne cierpienia. Jak bardzo bezbronbą osobę ze mnie zobiłeś i cicho dałeś przyzwolenie na to aby i inni mnie krzywdzili. Kiedyś wystawie Ci rachunek za każdą autodesteukcyjną myśl, za leki, wizyty, terapię. Za wszystko do czego przyłożyłeś swoją rękę, która tak wiele zniszczyła. / napisana
|
|
 |
Białe ściany, zielona sofa, mały pokoik. Kolejna godzina kiedy składam swoje cholerne życie w spójną całość. Wracam do momentów kiedy to wszystko się zaczęło, kiedy cierpienie przeniknęło mnie całą, a ja pozwoliłam sobie nim oddychać. Uczę się siebie, poznaje na nowo, że wcale nie jestem taka jaką mnie uczyniłeś, że wcale nie zasłużyłam na cierpienie i to co najgorsze. To kolejna godzina kiedy jak małe zagubione dziecko ja po prostu uczę się żyć. / napisana
|
|
 |
- Słucham tego co mówisz i dochodzę do wniosków, że Ty w swoim życiu nie możesz ani przez chwile cieszyć się chociaż swoim małym szczęściem, bo w chwili kiedy wydawałoby się, że zaczyna Ci się układać coś innego nagle się wali. / napisana
|
|
 |
Czasem siadam na łóżku i zastanawiam się jak mija Ci życie. Może skończyłeś lepiej niż ja i w tym momencie zamiast walczyć z upokorzeniami, tulisz swoje upragnione dziecko w ramionach. Może zamiast przypominać sobie kto odwiedził Twoją przeszłość planujesz przyszłość ze swoją żoną. Może tak właśnie jest i szczęście, które miało być przeznaczone dla nas wykorzystałeś tylko na własne potrzeby. Może chociaż Ty jesteś szczęśliwy i spokojny, że każdego kolejnego dnia nadejdzie dobry poranek. / napisana
|
|
|
|