![wymawiałam sama Twe imię tam pośród czeluści](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
wymawiałam sama Twe imię, tam, pośród czeluści
|
|
![i tak szedł martwy widz nie on jeden](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
i tak szedł, martwy widz, nie on jeden
|
|
![chciałam zrobić coś dla ciebie uratować twoje życie bo za dużo dzieci czeka na rodziców tam na szczycie](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
chciałam zrobić coś dla ciebie, uratować twoje życie, bo za dużo dzieci czeka na rodziców, tam - na szczycie
|
|
![siedziałeś w tronie królów czy poznałeś żywot szczurów?](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
siedziałeś w tronie królów, czy poznałeś żywot szczurów?
|
|
![złamane serce mam jak z romantycznych wierszy oni chcieli ze mną pograć pobawić się jak playstation rany w lewej stronie piersi zagoiły się wybaczam ale chyba już nie zdążę by powiedzieć że przepraszam](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
złamane serce mam jak z romantycznych wierszy, oni chcieli ze mną pograć, pobawić się jak playstation, rany w lewej stronie piersi zagoiły się, wybaczam, ale chyba już nie zdążę, by powiedzieć, że przepraszam
|
|
![nie mam dłoni magika na komendę czarymary nie wyciągnę królika z kapelusza niewiary](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
nie mam dłoni magika, na komendę `czarymary` nie wyciągnę królika z kapelusza niewiary
|
|
![albo zasłania się Tobą chcąc pokazać swoją rację. widzą cie przypadkiem z serc ci robią złotą klatkę i trzymają ją na dłoniach jeśli tylko inni chcą popatrzeć](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
albo zasłania się Tobą, chcąc pokazać swoją rację. widzą cie przypadkiem, z serc ci robią złotą klatkę, i trzymają ją na dłoniach, jeśli tylko inni chcą popatrzeć
|
|
![nie stoisz z nami nie wiesz o nas nic wiec jakim prawem mówisz o naszych wyborach? twoi ludzie kiedy nie myślisz jak oni bluźnisz karmią się nawzajem fałszem wszyscy inni to intruzi. staję im na przeciw idę w butelkach mam benzynę nigdy nie słyszałeś gdy krzyczałam dziś powiedz gdzie byłeś?](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
nie stoisz z nami, nie wiesz o nas nic, wiec jakim prawem mówisz o naszych wyborach? twoi ludzie, kiedy nie myślisz jak oni bluźnisz, karmią się nawzajem fałszem, wszyscy inni to intruzi. staję im na przeciw, idę, w butelkach mam benzynę, nigdy nie słyszałeś gdy krzyczałam, dziś powiedz gdzie byłeś?
|
|
![..to należy się uznanie za te wspólne lata wspólne świata postrzeganie](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
..to należy się uznanie, za te wspólne lata, wspólne świata postrzeganie
|
|
![uciekam biegnę jakby to miało coś zmienić pęd powietrza suszył łzy napływające do źrenic. nie zatrzymuję się póki funkcjonują mięśnie po to by w końcu klęknąć osamotniona w mieście](http://files.moblo.pl/0/3/2/av65_30236_normal_015.jpg) |
uciekam, biegnę, jakby to miało coś zmienić, pęd powietrza suszył łzy napływające do źrenic. nie zatrzymuję się, póki funkcjonują mięśnie, po to by w końcu klęknąć- osamotniona w mieście
|
|
![legalove im mocniej mnie przytulasz tym bardziej wiem że właśnie znalazłam swoje własne miejsce na świecie. Całujesz czule w usta i uświadamiam sobie że tylko Ty jesteś w stanie tak ogrzać moje serce. Splatasz palce z moimi i zamykasz nasze dłonie tak jakby były jednością. Ja zamykam oczy bo właśnie dla takich chwil pragnę je otwierać ranem. Uśmiecham się bo te sekundy są bezcenne bo to one usypiają mnie na dobranoc](http://files.moblo.pl/0/3/28/av65_32813_zdjecie0222.jpg) |
legalove /
im mocniej mnie przytulasz, tym bardziej wiem, że właśnie znalazłam swoje własne miejsce na świecie. Całujesz czule w usta i uświadamiam sobie, że tylko Ty jesteś w stanie tak ogrzać moje serce. Splatasz palce z moimi i zamykasz nasze dłonie tak, jakby były jednością. Ja zamykam oczy, bo właśnie dla takich chwil pragnę je otwierać ranem. Uśmiecham się, bo te sekundy są bezcenne, bo to one usypiają mnie na dobranoc
|
|
|
|