 |
|
W sumie mam to w dupie, sam nie wiem o czym mówię i w sumie to nie głupie.
|
|
 |
|
Próbuję to rozkminić i chuj mnie strzela.
|
|
 |
|
I z tak zwanych znajomych wypłynie najgorsze ścierwo
|
|
 |
|
Mówią chodzisz ulicami na które Diabeł już nie patrzy
|
|
 |
|
To samo serce inne zamiary.
|
|
 |
|
Przepraszam, że mój los jest od twojego zależny.
|
|
 |
|
Spróbuj dać im palec. Kto jest kto przekonasz się doskonale
|
|
 |
|
Tak długo znamy się, a czuję, że za krótko, bo uczucie lubi spieprzyć gdzieś i czasem pójść na urlop.
|
|
 |
|
Pierwszy oddech masz od matki, my weźmiemy twój ostatni
|
|
 |
|
I jedno pytanie nie daje mi spać w nocy, do kogo zadzwonisz, kiedy to się skończy?
|
|
 |
|
I niektórzy też twierdzą, że za dużo mówię i wiesz co mają rację i czasem żałuję.
|
|
|
|