 |
|
potrzebuję Cię jak alkoholik wódki , jak nimfomanka seksu, jak ćpun narkotyku...
jesteś moim uzależnieniem.
|
|
 |
|
udaj że Cię nie ma, może przyjaciele sobie o tobie przypomną.
|
|
 |
|
łzy zadrżały na rzęsach, jakby było im wstyd, że pojawiły się nie w porę.
|
|
 |
|
gdyby mój tata widział ile przez ciebie płaczę, zajebałby cię. / niedopaczenie
|
|
 |
|
mój termometr przy tej temperaturze, puka w okno i błaga bym go wpuściła.
|
|
 |
|
"alkoholowi mówię stanowczo 'no dobra polej'.."
|
|
 |
|
można było powiedzieć, że już Cię nie kocham. no tak, można było.. ale słowa nie zmienią tego co czuje. wciąż mi Ciebie brakuje. wysiadam już psychicznie, fizycznie i jak jeszcze tylko mogę. mógłbyś zniknąć?
|
|
 |
|
tylko w dzień mogę o tobie zapomnieć umawiając się na
przeróżne spotkania, ale to i tak nic nie daje bo w końcu
wracam do domu i pod osłoną nocy wszystkie wspomnienia
powracają rozszarpując moje serce na kawałki.
|
|
 |
|
nie chce żebyś kłamał mówiąc, że coś do mnie
czujesz, ale od czasu do czasu mógłbyś mnie
uświadomić na czym stoję.
|
|
 |
|
nie boisz się, że on widząc sms'a od Ciebie pomyśli
"Boże znowu ona.."?
|
|
 |
|
- masz chłopaka? - CHŁOPAKA?! POJEBAŁO ?! A SZKOŁA?!
|
|
 |
|
pal trawę, narzekaj, że rozumieją Cię tylko elfy i jednorożce.
|
|
|
|