 |
Znikam gdzieś, noc i dzień
Zlewa się w jedną całość kiedy nie ma Ciebie
Tonę znów, milion słów
Dotyk Twój i niczego już nie jestem pewien
|
|
 |
Twoje ciało się zlewa ze ścianą
A ja odleciałem jak w Las Vegas Parano
I chyba pada, i chyba jest rano *
I myślę że chyba nic się nie stało
|
|
 |
Ciśnienie rozsadza mi głowę i chcę pić
I wiem, że nie wiem co robię
Nie czuję nic i nie wiem co robię
|
|
 |
Razi mnie światło i padam na ziemię
I robi się biało jak w Boże Narodzenie
Chyba mam zegarek i kurwa mam nadzieję,
Że mam też portfel, ale zupełnie nic nie wiem
|
|
 |
Jak szaleni tańczymy oboje
I nie mogę złapać tchu, i łapię paranoję
I unoszę się nad tłum, co zostaje na dole
I znowu chyba gdzieś łączą się nasze dłonie
|
|
 |
Już tylko zimny pot oblewa mi skronie
I zimny bols płynie po stole
I migają światła, i wirują pokoje
(Boję się postawić krok jakbym stał na balkonie)
|
|
 |
Wszystko poświęcam myśli, że byłaś kiedyś blisko,
Kiedy czułem Ciebie obok, wtedy czułem, że mam wszystko,
Tyle zostało po mnie, tylko Ty i setki wspomnień
|
|
 |
kiedyś gdy się spotkamy pomyślisz ,,Kurwa szkoda ,że z Ciebie zrezygnowałem"
|
|
 |
przytulaliśmy się całą noc,i nagle sie obudziłam.|verywrong
|
|
 |
Kiedyś Ci powiem jak puste były wieczory i dni bez Ciebie.
|
|
 |
Chuj z miłością, bo to przypadkowa randka.
Pierdol to, usiądź i odpal Blanta
|
|
 |
Są takie dni kiedy chcę być sam, Łapiesz? Jedyne na co mam ochotę to na wieczorny spacer
|
|
|
|