 |
Ludzie wprost uwielbiają nas niszczyć. Zrobią wszystko, abyśmy poczuli się źle, bezwartościowi, samotni. Wystarczy chwila słabości, a oni to wykorzystają. Zupełnie jakby ich całe życie polegało na czyhaniu na nasze upadki.
|
|
 |
- bądź moim przeciwieństwiem.
- dlaczego ?
- bo przeciwieństwa się przyciągają.
|
|
 |
-No i jaki to czas?
-Teraźniejszy.
-Teraźniejszy jaki?
-Teraźniejszy skomplikowany.
|
|
 |
I kolejny dupek wystawia mnie do wiatru. Czy ja kur*a wyglądam jak żagiel?
|
|
 |
I co? poczułeś się męski, zabawiając się moim uczuciami? wykorzystując?
|
|
 |
Wiem, że to chore ale czułam, że się uda. to silniejsze niż ja, zrozum, serce nie sługa.
|
|
 |
I ustawić w pierwszym rzędzie, sprawy które są dziś ważne.
|
|
 |
Jesteś ryzykiem, które zawsze podejmuję
|
|
 |
- Mam Cię. - powiedział podczas wygłupów.
- Głęboko w sercu czy gdzieś? - zapytała poważnie.
- ... - zamilkł, widocznie nie był pewien swoich uczuć. Wyszedł i zostawił ją zapłakaną.
|
|
 |
nie pozwól, żeby jeden ogień sparzył Cię dwa razy..
|
|
 |
chyba jeszcze nie dorosłeś, bym opowiedziała Ci o swoim życiu.
|
|
 |
Nocą czujemy wszystko tysiąc razy mocniej.
|
|
|
|