głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika helpchange

Czytałem ostatnio stare wiadomości i znalazłem jedną  w której powiedziałaś  żebym nigdy o Tobie nie zapomniał. To zabawne i myślę  że to Ty zapomniałaś.

tyskaaaaa dodano: 9 listopada 2013

Czytałem ostatnio stare wiadomości i znalazłem jedną, w której powiedziałaś, żebym nigdy o Tobie nie zapomniał. To zabawne i myślę, że to Ty zapomniałaś.

Milczenie i obojętność to największy egoizm  który krzywdzi najbardziej.

tyskaaaaa dodano: 9 listopada 2013

Milczenie i obojętność to największy egoizm, który krzywdzi najbardziej.

Podejdź i powiedz mi tak po prostu  że nigdy nie zawróciłam Ci w głowie  że nigdy o mnie nie myślałeś  że przez cały ten czas byłam Ci całkowicie obojętna  że wciąż uśmiechałeś się sztucznie  oczekując na moją reakcję. Powiedz  że to wszystko było kłamstwem. No powiedz to kurwa!

tyskaaaaa dodano: 9 listopada 2013

Podejdź i powiedz mi tak po prostu, że nigdy nie zawróciłam Ci w głowie, że nigdy o mnie nie myślałeś, że przez cały ten czas byłam Ci całkowicie obojętna, że wciąż uśmiechałeś się sztucznie, oczekując na moją reakcję. Powiedz, że to wszystko było kłamstwem. No powiedz to kurwa!

ja nigdy się nie poddałam. nigdy nie przestałam walczyć o niego  o nasze uczucie. ja po prostu zrozumiałam. zrozumiałam  że nie warto wylewać tyle łez  nie warto zmagać się z narastającymi problemami. lepiej ułatwić sobie już krętą drogę i zrezygnować z dodatkowej drogi pod górkę. Lepiej iść po prostu po płaskiej drodze  która i bez niego jest kręta. lepiej wstać i powiedzieć sobie  jestem silna i dam radę . pozwolić sobie kochać jeszcze raz. i to on przegrał  bo on nie wie jak wiele stracił i ile ja zyskałam

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

ja nigdy się nie poddałam. nigdy nie przestałam walczyć o niego, o nasze uczucie. ja po prostu zrozumiałam. zrozumiałam, że nie warto wylewać tyle łez, nie warto zmagać się z narastającymi problemami. lepiej ułatwić sobie już krętą drogę i zrezygnować z dodatkowej drogi pod górkę. Lepiej iść po prostu po płaskiej drodze, która i bez niego jest kręta. lepiej wstać i powiedzieć sobie "jestem silna i dam radę". pozwolić sobie kochać jeszcze raz. i to on przegrał, bo on nie wie jak wiele stracił i ile ja zyskałam

Znowu nie rozmawiamy. Znowu powróciły czasy gdy nie potrafiliśmy nawet napisać głupiego sms a. Znowu nie piszmy codziennie. Znowu mamy na siebie wyjebane.

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

Znowu nie rozmawiamy. Znowu powróciły czasy gdy nie potrafiliśmy nawet napisać głupiego sms-a. Znowu nie piszmy codziennie. Znowu mamy na siebie wyjebane.

Na początku kogoś poznajesz. Zwykły znajomi  jesteś z nim na  cześć . Dobrze się dogadujecie. Dochodzicie do porozumienia i zaczynacie się lubić. Po prostu zwykła znajomość. Robicie dużo przypałów  odwala wam razem. Kolega koleżanka. Potem spędzacie ze sobą o wiele więcej czasu. Rozmawiacie godzinami  piszecie ze sobą tysiące sms'ów. I wtedy zaczyna się coś więcej. I Ty i On wmawiacie sobie  że to tylko przyjaźń. Jest to kontakt czysto przyjacielski  ale... Właśnie pojawia się to  ale . Wtedy Ty zaczynasz coś do Niego czuć. Mówisz mu. On też coś czuje. Cieszysz sie  amsz nadzieję  że dotrwacie happy endu i będziecie żyli długo i szczęśliwe. Tylko On wysiada na którejś ze stacji z tego pociągu. Zostajesz sama. Zostawił puste miejsce  które czeka na kogoś innego. A raczej na Niego.

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

Na początku kogoś poznajesz. Zwykły znajomi, jesteś z nim na "cześć". Dobrze się dogadujecie. Dochodzicie do porozumienia i zaczynacie się lubić. Po prostu zwykła znajomość. Robicie dużo przypałów, odwala wam razem. Kolega-koleżanka. Potem spędzacie ze sobą o wiele więcej czasu. Rozmawiacie godzinami, piszecie ze sobą tysiące sms'ów. I wtedy zaczyna się coś więcej. I Ty i On wmawiacie sobie, że to tylko przyjaźń. Jest to kontakt czysto przyjacielski, ale... Właśnie pojawia się to "ale". Wtedy Ty zaczynasz coś do Niego czuć. Mówisz mu. On też coś czuje. Cieszysz sie, amsz nadzieję, że dotrwacie happy endu i będziecie żyli długo i szczęśliwe. Tylko On wysiada na którejś ze stacji z tego pociągu. Zostajesz sama. Zostawił puste miejsce, które czeka na kogoś innego. A raczej na Niego.

Nie potrafiłam przepraszać. Nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. Wolałam nie odzywać się do końca dni  niż podejść i przyznać się do winy. Uciszałam wyrzuty sumienia  twierdząc że niczego nie żałuję. Właśnie w stosunku do niego zrobiłam wyjątek. Złamałam swoje zasady. Odarłam się z godności. Zauważyłam  że go tracę i wbrew sobie postanowiłam go odzyskać. Pierwszy raz opowiedziałam komuś z detalami o tym  co czuję. O tym jak żałuję. Trzęsłam się w obawie  że to wykorzysta  nie wiedząc  ile kosztowało mnie każde ze słów

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

Nie potrafiłam przepraszać. Nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. Wolałam nie odzywać się do końca dni, niż podejść i przyznać się do winy. Uciszałam wyrzuty sumienia, twierdząc że niczego nie żałuję. Właśnie w stosunku do niego zrobiłam wyjątek. Złamałam swoje zasady. Odarłam się z godności. Zauważyłam, że go tracę i wbrew sobie postanowiłam go odzyskać. Pierwszy raz opowiedziałam komuś z detalami o tym, co czuję. O tym jak żałuję. Trzęsłam się w obawie, że to wykorzysta, nie wiedząc, ile kosztowało mnie każde ze słów

Masz tak ? kiedy poczujesz pewien zapach  usłyszysz pewną piosenkę  zobaczysz pewną rzecz  przypomina Ci się jakiś moment w życiu i chcesz to dalej czuć  słyszeć i widzieć?

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

Masz tak ? kiedy poczujesz pewien zapach, usłyszysz pewną piosenkę, zobaczysz pewną rzecz, przypomina Ci się jakiś moment w życiu i chcesz to dalej czuć, słyszeć i widzieć?

I niby wszystko jest w porządku. Masz co jeść  masz gdzie spać   nie chorujesz na nic nieuleczalnego. A mimo wszystko  tak strasznie czujesz się chujowo.

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

I niby wszystko jest w porządku. Masz co jeść, masz gdzie spać , nie chorujesz na nic nieuleczalnego. A mimo wszystko, tak strasznie czujesz się chujowo.

Bo to on jest od kilkunastu miesięcy tą najważniejszą osobą w moim życiu  a dlaczego ? Bo to on jako jedyny ma do mnie nieziemską cierpliwość  on nadaje życiu sens  bo dzięki niemu mam dla kogo żyć  bo przy nim za każdym razem czuję się tak jak nigdy wcześniej  bo jego życie jest moim życiem  bo nie liczy się nic oprócz tego żeby na jego słodkiej japce widniał uśmiech  bo mimo wielu zła on nadal był  jest i będzie.

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

Bo to on jest od kilkunastu miesięcy tą najważniejszą osobą w moim życiu, a dlaczego ? Bo to on jako jedyny ma do mnie nieziemską cierpliwość, on nadaje życiu sens, bo dzięki niemu mam dla kogo żyć, bo przy nim za każdym razem czuję się tak jak nigdy wcześniej, bo jego życie jest moim życiem, bo nie liczy się nic oprócz tego żeby na jego słodkiej japce widniał uśmiech, bo mimo wielu zła on nadal był, jest i będzie.

są imiona  które się kocha  ale i takie które się nienawidzi.

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

są imiona, które się kocha, ale i takie które się nienawidzi.

Pierdol to  po prostu. Nie potrzebujesz ani jego  ani żadnej innej osoby  która Cię nie docenia. Jesteś najlepsza  najmądrzejsza  najbardziej seksowna  a każdego kto myśli inaczej  też pierdol. Możesz osiągnąć wszystko  bo wszystko co ważne  masz w sobie. Niech idzie do tamtej tandety  niech budują kiepskie związki  ale uwierz  że kiedyś przed snem  zajebiście zatęskni. Wiesz czemu? Bo byłaś inna niż wszystkie  po prostu. Dawałaś mu to  czego ona nie da mu nawet w połowie  w końcu jesteś najlepsza. Nieważne czy jest teraz z nią  nieważne co robi i gdzie  nieważne. On stracił  bo odpuścił sobie kogoś wartościowego. Ty straciłaś tylko dupka  który myśli fiutem  a nie sercem. Pozdrów go kiedyś na ulicy i szczerze współczuj tej marnej imitacji dziewczyny u jego boku. Niech chuja zżera od środka  że oto sam zrezygnował z najlepszej opcji..

tyskaaaaa dodano: 8 listopada 2013

Pierdol to, po prostu. Nie potrzebujesz ani jego, ani żadnej innej osoby, która Cię nie docenia. Jesteś najlepsza, najmądrzejsza, najbardziej seksowna, a każdego kto myśli inaczej, też pierdol. Możesz osiągnąć wszystko, bo wszystko co ważne, masz w sobie. Niech idzie do tamtej tandety, niech budują kiepskie związki, ale uwierz, że kiedyś przed snem, zajebiście zatęskni. Wiesz czemu? Bo byłaś inna niż wszystkie, po prostu. Dawałaś mu to, czego ona nie da mu nawet w połowie, w końcu jesteś najlepsza. Nieważne czy jest teraz z nią, nieważne co robi i gdzie, nieważne. On stracił, bo odpuścił sobie kogoś wartościowego. Ty straciłaś tylko dupka, który myśli fiutem, a nie sercem. Pozdrów go kiedyś na ulicy i szczerze współczuj tej marnej imitacji dziewczyny u jego boku. Niech chuja zżera od środka, że oto sam zrezygnował z najlepszej opcji..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć