 |
odezwij się czasem.
ciekawa jestem,
gdzie i z kim teraz
umierasz.
|
|
 |
Widząc ich razem za rękę zadaje pytanie Bogu dlaczego mi to robi.
|
|
 |
a gdy zostanę, pokochasz mnie?
czy lepiej odejść, byś dowiedział się, co straciłeś?
|
|
 |
Nie jestem z nim po to by chwalić się nim przed koleżankami, ani po to by sprawiał mi drogie prezenty. Nie chodzi mi o piękne słowa i poranne spacery przy wschodzącym słońcu. Ja po prostu kocham, bezgranicznie i do osiągnięcia szczęścia wystarcza mi jego obecność, nic więcej.
|
|
 |
może jeszcze kiedyś.
coś.
jakoś.
|
|
 |
Napisał. Czuje, że nawet mój telefon był zdziwiony.
|
|
 |
nawiązując do wspomnień: byłam szczęśliwa.
|
|
 |
trzy ostatnie słowa : przepraszam za krzywdy
|
|
 |
Kiedy światła gasną, myśli o niej nie pozwalają mi zasnąć.
|
|
 |
i wszyscy, którzy wydają się normalni, są wariatami...
|
|
 |
Tak słodko przepraszasz, że prędko ci nie wybaczę..
|
|
 |
` by dogonić wiatr we włosach i śmiać się bez ustanku . `
|
|
|
|