głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hellolove

Serdecznie dziękuje za nie wyspaną noc kolegom mojego brata  którzy o 1 nad ranem wjebali mi się do pokoju gdyż była burza   o disparais

xpatkax13 dodano: 9 lipca 2012

Serdecznie dziękuje za nie wyspaną noc kolegom mojego brata, którzy o 1 nad ranem,wjebali mi się do pokoju,gdyż była burza ; o/disparais

nie potrzebuję romantycznych kolacji. możesz wziąć reklamówkę z winem i worek malin. możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem  to nieważne. Chcę po prostu być z tobą.

dysiaa19963 dodano: 8 lipca 2012

nie potrzebuję romantycznych kolacji. możesz wziąć reklamówkę z winem i worek malin. możesz jak zwykle pachnieć nikotynowym dymem, to nieważne. Chcę po prostu być z tobą.

Nie zapominajmy  że sprawy w życiu nie zawsze toczą się po naszej myśli. Zdarza się  że gonimy za czymś  co wcale nie jest nam przeznaczone.

dysiaa19963 dodano: 8 lipca 2012

Nie zapominajmy, że sprawy w życiu nie zawsze toczą się po naszej myśli. Zdarza się, że gonimy za czymś, co wcale nie jest nam przeznaczone.

NADAL MAMY NADZIEJĘ. NIC NIE MOŻEMY NA TO PORADZIĆ. UDAJEMY  ŻE JESTEŚMY SZCZĘŚLIWE  A KIEDY WIDZIMY PARY CAŁUJĄCE SIĘ NA ULICY PARODIUJEMY ODRUCH WYMIOTNY. ALE SAME PRAGNIEMY MIŁOŚCI. WIERZYMY W NIĄ. NAWET JEŚLI WIEMY  ŻE FACECI TO SKURWIELE  TO I TAK MAMY NADZIEJĘ  ŻE JEDEN Z NICH URATUJE NAS PRZED ŻYCIEM W SAMOTNOŚCI.

dysiaa19963 dodano: 8 lipca 2012

NADAL MAMY NADZIEJĘ. NIC NIE MOŻEMY NA TO PORADZIĆ. UDAJEMY, ŻE JESTEŚMY SZCZĘŚLIWE, A KIEDY WIDZIMY PARY CAŁUJĄCE SIĘ NA ULICY PARODIUJEMY ODRUCH WYMIOTNY. ALE SAME PRAGNIEMY MIŁOŚCI. WIERZYMY W NIĄ. NAWET JEŚLI WIEMY, ŻE FACECI TO SKURWIELE, TO I TAK MAMY NADZIEJĘ, ŻE JEDEN Z NICH URATUJE NAS PRZED ŻYCIEM W SAMOTNOŚCI.

Znały się od I klasy podstawówki. Przyjaciółki na zawsze. Później dołączył do nich on. Poznali się w I klasie gimnazjum. Od początku się zaprzyjaźnili. Ich przyjaźń przeżywała wzloty i upadki. Po każdej burzliwej kłótni wychodziło słońce. Cała trójka rozumiała się niemal bez słów. Znali się jak łyse konie. Każda przerwa  a czasem nawet nudna lekcja stawała się dzięki nim komedią. W III klasie on nie był sobą. One nie wiedziały co się z nim dzieje. Jedynym celem było wciąganie tabaki. Wkrótce zupełnie zapomniał o dziewczynach  bo pojawiła się inna. Plastik. Nie docierało do niego  że plastikowa panna zadaje się z nim tylko i wyłącznie w celu wyłudzania tabaki. Jemu imponowało to  że taka  laska  jak ona się z nim przyjaźni. Nie rozumiał  że ona nie jest bezinteresowna. Czy jest szansa na powrót do dawnej przyjaźni? Nie. On wybrał ją. Nie będzie powrotu nawet jeśli  ona go wystawi  ponieważ moda na wciąganie tabaki minie.  19mloda96

xpatkax13 dodano: 8 lipca 2012

Znały się od I klasy podstawówki. Przyjaciółki na zawsze. Później dołączył do nich on. Poznali się w I klasie gimnazjum. Od początku się zaprzyjaźnili. Ich przyjaźń przeżywała wzloty i upadki. Po każdej burzliwej kłótni wychodziło słońce. Cała trójka rozumiała się niemal bez słów. Znali się jak łyse konie. Każda przerwa, a czasem nawet nudna lekcja stawała się dzięki nim komedią. W III klasie on nie był sobą. One nie wiedziały co się z nim dzieje. Jedynym celem było wciąganie tabaki. Wkrótce zupełnie zapomniał o dziewczynach, bo pojawiła się inna. Plastik. Nie docierało do niego, że plastikowa panna zadaje się z nim tylko i wyłącznie w celu wyłudzania tabaki. Jemu imponowało to, że taka "laska" jak ona się z nim przyjaźni. Nie rozumiał, że ona nie jest bezinteresowna. Czy jest szansa na powrót do dawnej przyjaźni? Nie. On wybrał ją. Nie będzie powrotu nawet jeśli, ona go wystawi, ponieważ moda na wciąganie tabaki minie. /19mloda96

Siedziała na krawężniku głowę chowając między kolana. Na uszach miała słuchawki  a w nich Piha. Z jej oczu płynęły łzy  a w głowie miała mętlik myśli. Odkąd wróciła do byłego ciągle słyszała od znajomych: 'kiedy znowu Cię zdradzi?'  'I tak Cię zostawi'  'Bawi się Tobą'  'Daj se z nim siana  to debil'. To bolało. Niszczyłą ją i jej nowo poukładaną psychikę. Odnawiały się jej świeżo zagojone rany po żyletkach. Gdy w uszach pojawił się głos Stabila i jego hit  Ona  zaczęła coraz bardziej zanosić się płaczem. cz.I  19mloda96

xpatkax13 dodano: 8 lipca 2012

Siedziała na krawężniku głowę chowając między kolana. Na uszach miała słuchawki, a w nich Piha. Z jej oczu płynęły łzy, a w głowie miała mętlik myśli. Odkąd wróciła do byłego ciągle słyszała od znajomych: 'kiedy znowu Cię zdradzi?', 'I tak Cię zostawi', 'Bawi się Tobą', 'Daj se z nim siana, to debil'. To bolało. Niszczyłą ją i jej nowo poukładaną psychikę. Odnawiały się jej świeżo zagojone rany po żyletkach. Gdy w uszach pojawił się głos Stabila i jego hit "Ona" zaczęła coraz bardziej zanosić się płaczem.[cz.I]/19mloda96

Dla mnie żyletka jest taką moją prywatną arką Noego. Jedynym ratunkiem przed potopem problemów jakie mnie otaczały  otaczają i będą otaczać. Jedyny sposób aby uciec od tych problemów i przeżyć. Jedyny sposób żeby zabrać na arkę to co jest dla mnie najważniejsze  a to co boli  nie daje możliwości radzenia sobie utopię we krwi  która będzie wyciekać z moich ran po żyletce.   ogarnijdupexdd

xpatkax13 dodano: 8 lipca 2012

Dla mnie żyletka jest taką moją prywatną arką Noego. Jedynym ratunkiem przed potopem problemów jakie mnie otaczały, otaczają i będą otaczać. Jedyny sposób aby uciec od tych problemów i przeżyć. Jedyny sposób żeby zabrać na arkę to co jest dla mnie najważniejsze, a to co boli, nie daje możliwości radzenia sobie utopię we krwi, która będzie wyciekać z moich ran po żyletce. / ogarnijdupexdd

A jako pierwsi o śmierci dowiecie się wy   drodzy fałszywi przyjaciele . Jako pierwsi mnie zostawiliście   więc jako pierwsi będziecie wiedzieć i najdłużej żyć ze świadomością   że to wasza wina   bo liczyłem na was do ostatnich moich dni .   scrummy no.swagger

xpatkax13 dodano: 8 lipca 2012

A jako pierwsi o śmierci dowiecie się wy , drodzy fałszywi przyjaciele . Jako pierwsi mnie zostawiliście , więc jako pierwsi będziecie wiedzieć i najdłużej żyć ze świadomością , że to wasza wina , bo liczyłem na was do ostatnich moich dni . / scrummy-no.swagger

Mhmmmmm   zajebać się to za mało .   scrummy no.swagger

xpatkax13 dodano: 8 lipca 2012

Mhmmmmm , zajebać się to za mało . / scrummy-no.swagger

Kocham Cię wkurwiać .   scrummy no.swagger

xpatkax13 dodano: 8 lipca 2012

Kocham Cię wkurwiać . / scrummy-no.swagger

Mój pokój. Ciemno. Noc. Siedzę na łóżku. Obok mnie leży telefon. Włączone gadu. Robisz się dostępny. Czekam 15 minut. Nie piszesz... Wchodzę na nie widok. Po chwili Ciebie też nie ma. Zasypiam z myślą  że następnej nocy napiszesz i znowu do rana nie pójdę spać  bo moje myśli będzie zaprzątać najcudowniejsza osoba pod słońcem.

dysiaa19963 dodano: 8 lipca 2012

Mój pokój. Ciemno. Noc. Siedzę na łóżku. Obok mnie leży telefon. Włączone gadu. Robisz się dostępny. Czekam 15 minut. Nie piszesz... Wchodzę na nie widok. Po chwili Ciebie też nie ma. Zasypiam z myślą, że następnej nocy napiszesz i znowu do rana nie pójdę spać, bo moje myśli będzie zaprzątać najcudowniejsza osoba pod słońcem.

no pewnie : D  p teksty xpatkax13 dodał komentarz: no pewnie : D ;p do wpisu 7 lipca 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć