 |
Cześć, pamiętasz mnie? To ja, dziewczyna, dla której znaczyłeś wszystko. Mówiłeś, że ona również była Twoim światem, aż nagle coś przestawiło się w Twojej głowie, sercu, Twoja miłość prysła. Cześć, pamiętasz mnie? Przecież wiem, że nie. Nie znaczyłam dla Ciebie nic, szkoda tylko, że Ty byłeś dla mnie wszystkim.
|
|
 |
Czuję, że bycie z tobą w pełni mnie przygotowało do bycia z kimś lepszym.
|
|
 |
Czy mozna tesknic za nadzieja? Chyba tak. I jest to nieznosna tesknota, cholerny, piekacy bol w okolicy mostka, ktory daje o sobie znac nieustannie, gdy mam przed oczami Twoja twarz. Czy mozna tesknic za krotkimi momentami? Pewnie. To takze boli, zatyka, nagle brakuje powietrza, kazdy glebszy wdech staje sie cierpieniem nie do zniesienia, kluje niesamowicie i sprawia, ze boli nawet dzwiek Twojego imienia
|
|
 |
Nie wierzę, gdy patrzę na samą siebie. Stałam się tą osobą, którą zawsze tak gardziłam. Nie mam uczuć. Jestem wyprana z jakichkolwiek emocji. Nie kieruję się już żadnymi zasadami. Najchętniej sama sobie dałabym w twarz.
|
|
 |
Nie wiem która ja jestem teraz prawdziwa bo nie czuję się sobą wcale, świat jest dziwny
|
|
 |
Najtrudniej było znosić samotność.Całkowity brak dźwięków,ruchu,czyjegoś dotyku.Nie przypuszczała,że brak kontaktu z drugim człowiekiem może być tak dojmujący.Gorszy od bólu.Że może wrzynać się jak nóż,wprawiać w drżenie całe ciało.
|
|
 |
nie mam już w brzuchu żadnych motylków,boli mnie żołądek,bo unikam posiłków.
|
|
 |
Pomyślałeś czasami co robisz ze mną ? Pchasz mnie ku przepaści . Karmisz sobą...by potem odciąć się jak gdybyś nigdy nie istniał .Wracasz po tym jak już sobie wszystko ułożyłam z tymi dwoma słowami 'Kocham Cię' .Wiesz w ogóle co znaczą te słowa ? Masz mnie za wariatkę ? Bo tak właśnie się czuję .Chyba jednak Ci przeszkadzam...nie lubię przeszkadzać.Nie będę więcej tego robić .Przez Ciebie nie panuję już nad sobą,tylko płaczę .Tęsknie ...tylko gdy oddycham .Jest mi źle kurwa...czuję się beznadziejnie.Coraz częściej łapię się na tym ,że kłamałeś .Od dłuższego czasu tworzy się we mnie taka pustka,którą staram się wypełnić tęsknotą za Tobą .A co gdybym umarła ? Myślę ,że powiedziałbyś ,że trudno i tak nie jestem Ci potrzebna i poszedłbyś do niej .To twoje życie ,rób z nim co chcesz...ale nie niszcz mnie nim .
|
|
 |
Nienawidzę swojej psychiki. Jest tak zniszczona, że sama się jej boję.
|
|
 |
Chciałabym do Ciebie podejść. Powiedzieć że tęsknie. Tak po prostu
|
|
 |
w chuj dziwne tęsknić, za kimś kto cholernie Cię zranił.
|
|
 |
Wiesz jakie to uczucie gdy nagle uświadamiasz sobie, że byłaś dla niego nikim?
|
|
|
|