 |
|
jechaliśmy nocnym na sąsiednią dzielnicę.droga była dość długa,więc zajęliśmy się rozmową. oparta o Jego ramię siedziałam na tyle prawie pustego autobusu. nagle z nikąd,walnęłam tekstem:'kocham spontany'. spojrzał na mnie dziwnie,po czym na Jego twarzy pojawił się uśmiech.'a lubisz szybko biegać? '-zapytał. wiedziałam już , że coś knuje. wstał z siedzenia,po czym podszedł do szyby i wyjął znajdujący się obok niej młotek. z całej siły przyjebał w szybę,tak,że ta pękła,po czym w połowie wyleciała.nie zdążyłam nawet otworzyć buzi ze zdziwienia, gdy złapał mnie za rękę,awaryjnie otworzył drzwi i wybiegł z autobusu.słyszałam tylko krzyk kierowcy,i czułam łapiącą mnie kolkę.po około czterech minutach biegu zatrzymałam się,bo nie mogłam ze śmiechu.'jesteś nienormalny'-krzyknęłam,ledwie dysząc.'no co ,chciałaś spontana, to masz '-powiedział, po czym mocno mnie przytulił. kolejne pół godziny spędziłam maszerując z racji iż mieliśmy jeszcze do przejechania około pięciu przystanków.|| kissmyshoes
|
|
 |
|
Byliśmy na grupowym spacerze. W pewnym momencie spostrzegłam że idę tylko z nim. Nie przeszkadzało mi to, byliśmy dobrymi znajomymi. Rozmowa kleiła się. Zaczęłam zwierzać mu się ze swoich uczuć , mówiąc, że nie chcę być w żadnym związku , na co odparł : " To przestań szukać ideału.". Nie wiedziałam co powiedzieć, przez głowę przemknęło mi setki myśli, zdołałam wykrztusić :" Znalazłam ideał z wadami. Jednak ja dla niego byłam wyłącznie zepsuta zabawką. " ciężko było mi mówić o przeszłości. Po chwili reszta znajomych dołączyła do nas. Choć na chwilę mogłam oderwać się od wspomnień i cieszyć się chwilami spędzonymi ze wspaniałymi ludźmi./retrospekcyjna
|
|
 |
|
bo jak masz złamane serce, to nic Cię nie cieszy. nie cieszy Cię weekend i kilka dni wolnego. w sumie lepiej jest w szkole, bo jesteś wśród ludzi i czasami się uśmiechniesz, właśnie dzięki nim. nie cieszy Cię to, że kupiłaś sobie nową bluzkę albo dostałaś dobrą ocenę. nie cieszysz się, gdy świeci słońce. nie lubię mieć złamanego serca. [niezdecydowana23]
|
|
 |
|
Zanim odpowiesz , wysłuchaj . Zanim zareagujesz , pomyśl . Zanim wydasz , zarób . Zanim skrytykujesz , poczekaj . Zanim się poddasz , spróbuj ./ ewka11332
|
|
 |
|
Zrobił mnie w chuja. Chryste, ja sobie nie dam rady. Pieką mnie oczy i serce jakoś tak wolniej bije. /just_love.
|
|
 |
|
właściwie miejsce i czas to dużo więcej niż gra. to jest ważne, to się stanie, to się dzieje teraz.
|
|
 |
|
nie musisz mówić mi, że jest ciężko, co z tego.
nic nie robisz, nie masz nic i nie zmieniasz niczego.
|
|
 |
|
nie dotrzymasz kroku moim krokom
|
|
|
|