 |
bo tylko z Tobą widzę ja sens tu
|
|
 |
'tylko nie złam jej serca, ona wie co to ból..'
|
|
 |
w świecie głuchym na prośby i ból, gdzie marzenia wyrywane są ze snu, gdzie dobro za często ustępuje złu. ciągły pęd, a co za chwilę - zobaczymy, sekunda z nim wynagradza te złe godziny
|
|
 |
wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha, głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni.
|
|
 |
taa, wiesz, tylko Ty się liczysz, nikt inny
|
|
 |
teraz widzę ile się pozmieniało, ile się skurwiło i ile się zjebało.
|
|
 |
zalejmy pałę do reszty jak świnie w głupiej nadziei, że ból przeminie
|
|
 |
nie pamiętać? nie łatwe. a wybaczać? tym bardziej
|
|
 |
po pojebanej nocy z tępym świtem się ścieram, już nie wiem czy zaczynam żyć czy przestaję umierać
|
|
 |
ja wiem, że Ty wiesz, że Ty wiesz, że ja wiem, ile będzie jeszcze tych pierdolonych ściem?
|
|
 |
nie ma tego dobrego, co by się zjebać nie mogło.
|
|
 |
Twoje cierpienie równa się moje, razem przeżyjemy niejedną paranoje..
|
|
|
|