  |
Nie chcę brać oddechu bez niego , nie chcę otwierać powiek , gdy nie ujrzę jego postaci , nie chcę wyciągać słuchawek z uszu , kiedy nie usłyszę jego głosu, nie chcę żyć , jeśli jego nie będzie obok .
|
|
  |
to takie głupie bo budzę się rano z myślą, że może jeszcze wszystko się ułoży, wmawiam sobie, że będzie dobrze, że będzie chociaż trochę jak dawniej, że mam na co czekać, że może dziś wydarzy się coś ważnego, nastąpi jakiś przełom w moim życiu, a wszystko to tylko po to, żeby jakoś pozbierać swoje kruche, wykończone ciało z łóżka, stanąć na drżących nogach, spojrzeć w lustro, wymusić uśmiech i pójść walczyć o kolejny przegrany dzień. I nieogarniamciebejbe
|
|
  |
'masz coś w sobie co nie pozwala mi Cię skreślić.'
|
|
  |
"Potrafisz uzależnić, że przez Ciebie jestem ćpunem, szaleje w euforii przez Twój każdy pocałunek."
|
|
  |
Wieczorne spacery, tak właśnie tego potrzebuję, tego wędrowania pomiędzy drzewami, ulicami, chodnikami, latarniami, przystankami, ławkami. Właśnie tego potrzebuję.
|
|
  |
skąd wiem, że tęsknię? nic porządnie nie mogę zrobić, każda moja myśl wiruje wokół twej osoby, a gdy usiądę i wpatruję się w jedno miejsce, widzę Twoją uśmiechniętą twarz.
|
|
  |
Muszę nauczyć się patrzeć na świat z realistycznego punktu widzenia. Nie wyobrażać sobie zbyt wiele. Nie robić nadziei. Nie powinnam się wahać. Jeśli mówię, że to koniec to stawiam kropkę i idę dalej. Nie oglądam się za siebie. Nie wracam do przeszłości. Idę do przodu. Do czasu aż się nie potknę i nie stwierdzę, że sobie nie radzę. Wtedy znów zrobię krok w tył i zacznę umierać we wspomnieniach na nowo.
|
|
  |
Istnieją ludzie, którzy pomimo radosnego uśmiechu mają dusze ciemne, wilgotne i zagubione, a najgorsza dla nich jest noc i te tortury własnych uczuć
|
|
  |
gdy miałam 6 lat, nigdy w życiu bym się w Tobie nie zakochała. nie zakochałabym się w facecie, który przeklina, pije, pali, nosi szerokie ubrania i ma wyjebane na ludzi i szkołę. ale nie mam sześciu lat i kocham Cię. kocham zajebiście mocno.
|
|
  |
twoje ciało to wehikuł, nim kieruje twa dusza
coś cenniejsze od szpiku nawiguje gdy wyruszasz
tam gdzie prowadzi serce czujesz że żyjesz
to właśnie po to,po to by czuć że tu byłeś
to jedna z dróg, ciągle spoglądam przed siebie
już wiem co to spód, ściągam tu niebo na ziemię
znam żal i chłód, nasycenie i głód
to moje przeznaczenie i jedna z miliona dróg
liczy się sekunda wdech, wydech, promyk słońca
jest tylko zmiana, nie ma początku, nie ma końca
nie ma dobra, nie ma zła, jest wyrażanie
nie ma nauczyciela i ucznia jest pamiętanie
radość i złość tak naprawdę nie istnieje
jest tylko miłość, poczuj ją, uwierz w jej istnienie
poszybuj tam bez strachu leć śmiało
bo jesteś czymś więcej niż fizyczne ciało
|
|
  |
Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z sierpnia, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
  |
Czasem życie zmusza nas do podjęcia trudnych decyzji tylko po to, żeby popatrzeć jak pięknie wszytko się wali.
|
|
|
|