 |
"To było wiosną, byłem tam może za krótko, nie wiem sam Zaczęło się ot tak znów przerwę w życiorysie mam Potem powoli, w górę, nie w dół myśli przybywa, wyrzuty też to tylko pretekst, by zerwać się"
|
|
 |
Coraz bardziej wkurwia mnie ten nasz ateizm.. Dla mnie w niebie jest Bóg, a rap na ziemi !!
|
|
 |
" po pierwsze prawdziwe szczęście to nie pieniądze,
naucz się je szanować to coś osiągniesz... "
|
|
 |
" koledzy, nieraz to zależy, zanim dodasz kogoś w grono takich radzę starannie odmierzyć... "
|
|
 |
zamuła wbita jak w bilardzie bila,
samotność czasem człowieka dobija..
|
|
 |
Jest jedno pewnie: Nikogo o nic na kolanach błagał nie będę
A Ty przy nas, kim Ty kurwa przy nas jesteś?
|
|
 |
To moje zycie, takie je pozostaw.
Nie osadzaj mnie bez podstaw, nienawisc na bok odstaw.
|
|
 |
najwspanialsze są wieczory, gdy po prostu siedzimy na łóżku i patrzymy się w swoje odbicie w naszych źrenicach. gdy cały czas rozmawiamy i snujemy plany na najbliższy czas. wieczory, gdy przyjeżdża prosto z pracy brudny, głodny i pełen złej energii bo przecież szef to palant mimo,że jest mężem siostry. gdy upiera się że nie jest głodny mimo, że burczy mu w brzuchu gdy nie chce mnie wypuścić z objęć w momencie gdy dzwoni telefon siódmy raz z kolei. uwielbiam wieczory, gdy jest tak wspaniale, że zapominamy o całym bożym świecie i istniejemy tylko my dwoje. dwoje a jednak jedno. osobno a jednak razem. on i ja a jednak my.. / maniia
|
|
 |
"Jakie życie taki rap, w nim zawarte jest wszystko."
|
|
 |
Powykręcany w kurwę, ledwo podnoszę głowę,
Ledwo otwieram oczy, więcej chyba nie mogę.
|
|
 |
"Wal strzała, za każdy raz gdy jako ziom dałeś ciała,
Potem ja i będziemy tak pili do rana.
Po jednym za wszystkie kłamstwa małe i wielkie,
I skoro już tak to lepiej idź po następną butelkę.
Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,
To jest mi nie potrzebne skończę sam będzie pięknie."
|
|
 |
" Dla kolorowych ziomów w dredach
I łysych skurwysynów w dresach" !
|
|
|
|