 |
obudzić się i widzieć obok zaspaną twarz ukochanej osoby, to najcudowniejsza rzecz, która może kiedykolwiek spotkać człowieka. / samowystarczalna
|
|
 |
Twoje uczucie do mnie prysło z dnia na dzień, moje nie skończyło się nawet po kilku miesiącach. / samowystarczalna
|
|
 |
zaraz wyjdę, bo już dłużej tak nie mogę, nie zniosę tego Twojego aroganckiego zachowania i skurwysyńskiego uśmiechu i spojrzenia. nie wytrzymam dłużej Twojej obecności i Twojego krzyku na mnie, zastanawiam się jak mogę być z kimś takim jak Ty. postanawiam wyjść, a Ty nawet nie próbujesz mnie powstrzymać, to boli najbardziej. nie potrafię tego skończyć.. / samowystarczalna
|
|
 |
mam mieszane uczucia. nie jesteśmy razem już tak długi czas, a kiedy dotknął mnie za rękę i chwilę za nią trzymał zrobiło się miło na sercu. wiem, że Go zraniłam i świadomość, że po tym wszystkim patrzy mi prosto w oczy i nabija się ze mnie jak dawniej, daje tyle radości. tak dużo uśmiechu daje rozmowa z Nim, Jego uśmiech, wywołuje mój. nie czuje do Niego nic, ale mam do Niego ten pieprzony sentyment.. / samowystarczalna
|
|
 |
garbisz się bardziej, niż kiedyś człekokształtni, mała. / samowystarczalna
|
|
 |
idę tylko i wyłącznie do przodu , nie mam po co wracać się do tego co było kiedyś. / samowystarczalna
|
|
 |
lubię z Nimi pić, uwielbiam ich odpały , kiedy 'lekko ' ich złapie, lubię słuchać jak wmawiają mi, że są trzeźwi, chociaż ledwo trzymają się na nogach. uwielbiam ich wtedy słuchać , wtedy prawie płaczę ze śmiechu. przy Nich chociaż na chwilę mogę zapomnieć o Nim.. / samowystarczalna
|
|
 |
nie rusza mnie Twoja osoba, mam gdzieś co robisz, z kim sypiasz i co akuratnie ćpasz. ale czasem lubię usiąść i pomyśleć... pomyśleć o Tobie, o nas, o tym co było kiedyś. wtedy zastanawiam się czy zrobiłeś choć raz to co ja, wtedy zastanawiam się czy wciąż mnie kochasz, albo czy cokolwiek do mnie masz, bo ja już sama nie wiem czym Cię darzę, bo na pewno nie uczuciem. pierdolone sentymenty. / samowystarczalna
|
|
 |
Ty powiesz, że jestem puszczalska, a ja , że Ty zajebista, obydwie będziemy kłamać. / samowystarczalna
|
|
 |
chcę mieć Go obok tu i teraz! / samowystarczalna
|
|
 |
może po tylu miesiącach jest już łatwiej, Jego nieobecność już nie boli tak bardzo, ale zdarzają się jeszcze chwile, w których myślę tylko o Nim i zastanawiam się czy On myśli o mnie. są chwilę , w których chcę wiedzieć czy ma dziewczynę i gdzie aktualnie się znajduje. są też wieczory, rzadziej niż wcześniej, ale są, które poświęcam tylko Jemu i wspominam wszystkie wspólne chwile. są noce i sny o Nim. są też chwile ,w których waham się czy do Niego nie napisać. już łatwiej żyję mi się ze świadomością, że to wszystko się skończyło. uczucie już nie tak namiętne i burzliwe jak kiedyś, ale dalej jest. / samowystarczalna
|
|
 |
bo tych wszystkich chamskich słowach wypowiedzianych w Jego i moją stronę, po tych wszystkich kłótniach wywołanych Jego bezsensownym zachowaniem. po tych wszystkich rozczarowaniach, które mi zapewniał, po tym Jego obojętnym podejściem do Naszego związku - miałam Go dosyć. ale jak można mieć gdzieś kogoś, kto wywoływał ten najszczerszy i najprawdziwszy uśmiech na ustach? jak po tylu cudownych i romantycznych chwilach można się na kogoś gniewać dłużej niż parę godzin? jak można przestać kogoś kochać w kilka miesięcy po tym wszystkim co się razem przeżyło? no właśnie - nie da się. / samowystarczalna
|
|
|
|