 |
Wpadłam wprost w jego ramiona, a on tak po prostu je zamknął, ze mną w środku.
|
|
 |
Kiedy mnie przytulałeś, mogłam uznać, że nie istnieje nic oprócz nas. Kiedy patrzyłeś mi w oczy, byłam skłonna uwierzyć w każde Twoje słowo. Kiedy mnie całowałeś, mogłam nawet zgodzić się z tym, że istnieje miłość. A teraz, gdy leżę sama, a telefon milczy, nie chcę przyjąć do świadomości, że to może być już koniec.
|
|
 |
Bo są czasem takie sytuacje, w których nie pomaga ani tabliczka czekolady, ani paczka fajek.
|
|
 |
Leżeli przytuleni starając się zachować w pamięci jak najwięcej z tego co przeżyli.
|
|
 |
Wyglądali jak wyjęci z filmu. W sumie to był film. Ich film o wielkiej miłości do którego scenariusz napisało im samo życie.
|
|
 |
Zawsze zasypuje mnie słowami, których wolałabym nigdy nie słyszeć, a mimo to jego głos wciąż jest mi najmilszym dźwiękiem.
|
|
 |
chciałabym poznać smak śmierci, stan drożnego kolorytu, to szczyt szczytów przekroczenie granicy bytu .
|
|
 |
dziś jebie mnie to jak na mnie patrzysz, bo przecież i tak nic dla mnie nie znaczysz.
|
|
 |
Siedząc w łóżku z gorącą herbatką, słuchając starej ulubionej piosenki, myśląc o wszystkim i o niczym... myśląc o Tobie i za Tobą tęskniąc.
|
|
 |
Nie ma nic piękniejszego na świecie niż jego uśmiech, niż jego blada twarz i ciemne włosy.
|
|
 |
bezbronnie wtulam się w jego ramiona
|
|
 |
Dbaj, uwielbiaj, czasem rozpieszczaj tylko nie krzywdź!
|
|
|
|