 |
Czasami w nocy stawała przy otwartym oknie i patrzyła, patrzyła na te piękne, z daleka tak maleńkie i lśniące gwiazdy z myślą, że i może on patrzy
|
|
 |
Nie, nie założę szpilek.Naucz się pożądać mnie w trampkach.Inaczej nie mamy o czym rozmawiać.
|
|
 |
Cześć, siema, hej. Ciekawa jestem co teraz robisz. Może właśnie wstajesz z łóżka i klniesz pod nosem na kaca po wczorajszej imprezie, albo nadal śpisz, a Twoja mama nie może Cię dobudzić. Myślałam ostatnio o Tobie, o nas, o tym co udało nam się spieprzyć, co puściliśmy wolno. Nie, nie chcę wracać. Ułożyłam nowe życie z nowym chłopakiem i starymi przyjaciółmi, ale czasami po prostu tęsknie. Czasami znowu chciałabym Cię zobaczyć, obalić z Tobą wódkę i wypalić fajkę. Postawmy krzyżyk na tym co było, czego nie udało nam się utrzymać w ramionach i co wypadło z naszych rąk. Zabalujmy na szczątkach naszej miłości, uczcijmy te nowe uczucia i wznieśmy toast za przyszłość ,abyśmy już nigdy nie pakowali się w takie związki jak ja i Ty.
|
|
 |
Wolę siedzieć z chłopakami, którzy wywołują na mojej twarzy uśmiech, niż z dziewczynami, które siadają w kółku i obrabiają każdemu dupę.
|
|
 |
On ? - sens wstawania rano, sens uśmiechu, sens po prostu.
|
|
 |
-Mamo czy to prawda, że płazy nie mają mózgu?
- Tak, żabciu.
|
|
 |
Lodówka jest inteligentniejsza. Przynajmniej wie kiedy lampke zaświecić
|
|
 |
unikam ludzi fałszywych .. i dlaczego nagle zrobiło się tak pusto?
|
|
 |
- dzisiaj domówka!
- nie idę.
- trudno, z tym szczegółem, że jest ona u Ciebie.
|
|
 |
Jak już wchodzisz do klasy suko, Weź stań w przeciągu niech ci tą sperme wywietrzy
|
|
 |
Nie pije, nie pale, nie ćpam, nie przeklinam oraz nie oddycham i nie wydalam kupy
|
|
 |
Związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć
|
|
|
|