 |
Miłość jest magią.....Magia nie istnieje.........
|
|
 |
On był matematykiem, a ona była nieobliczalna.
|
|
 |
Każda minuta bez Ciebie, mija tak wolno jak godzina, a każda godzina z Tobą, mija tak szybko jak minuta.
|
|
 |
Życie jest brutalne, więc przestań snuć marzenia tylko je spelniaj, bo nigdy nie wiesz kiedy dopadnie Cię koniec tego co jest Ci dane.
|
|
 |
Uwielbiam luźne spodnie, trampki, rap, miętowe landrynki, nieprzyzwoite zachowanie, przekleństwa... no i gdzie mi tu wyjeżdżasz z 'księżniczką' ?
|
|
 |
w niegrzecznym chłopczyku, zakochana spokojna dziewczynka z uczuciami .
|
|
 |
nie nosze makijażu, nie mam figury modelki, nie mam pięknych długich włosów, nawet nie jestem ładna, ale wiesz co ? mam uczucia . / innaniżwszystkiex33
|
|
 |
zobaczysz wszystko się ułoży, trzeba być dobrej myśli nawet gdy wszystko zawodzi.
|
|
 |
Może kiedyś znajdziesz czas, by za mną zatęsknić.
|
|
 |
Jesteś tak blisko, a jednak tak daleko... Dlaczego.?! Nie mogę Ci powiedzieć, że Cię kocham, choć jesteś na wyciągnięcie ręki. Nie mogę spojrzeć Ci głęboko w oczy, choć patrzysz nimi na mnie. Nie mogę dotknąć Twojej ręki, choć jest tuż obok mojej. Nie mogę z miłością uśmiechnąć się do Ciebie, choć śmieję się nie raz...
|
|
 |
- nie patrz się tak na mnie. -dlaczego? - bo motylki w brzuchu się obudzą
|
|
 |
Łkała głośno i starała się zapanować nad oddechem. Wiatr otulał ją mocno, gorące łzy oblewały twarz, a z ust wydobywały się ciche westchnienia. Po chwili podniosła głowę, otarła wierzchem dłoni oczy, a wtedy ujrzała jego sylwetkę na tle zachodzącego słońca. Głośno bijące serce zagłuszało myśli, zastanawiała się co mu powiedzieć, czy w ogóle coś mówić. Chłopak zatrzymał się pół metra przed dziewczyną i prześlizgnął wzrokiem po jej zapuchniętej twarzy. Zaczęła monolog. 'Nie chciałam słów.' Szepnęła i zmusiła się do tego, by nie płakać. 'Miałam jedynie cichą nadzieję, że będziesz w stanie objąć mnie, gdy ze snu wyrwie mnie koszmar, że dotkniesz mojego policzka tylko po to, by poczuć jego ciepło, ale tak nie było. Ciebie nie było. A teraz wracasz i powtarzasz, że będziesz już na zawsze. A co jeśli ja Ci nie ufam?' Dotknęła dłonią jego klatki piersiowej. 'Nawet Twoje serce nie bije szybciej.' W jego źrenicach widziała swoje łzy, a wzmagający się wiatr szeptał 'dobranoc'.
|
|
|
|