 |
Nigdy nie jest się samotnym mając gumową kaczuszkę. ; >>>
|
|
 |
niebezpiecznie zaczyna robić się wtedy, kiedy siedząc na dachu swojego domu, trzymasz w dłoni swojego ukochanego ipoda i władając słuchawki do uszu, odnosisz wrażenie, że każda z tych najbardziej dołujących piosenek jest o Tobie.
|
|
 |
to nic, że przy kolegach zgrywał twardziela bez uczuć. to nic, że zachowywał się jak brutal chory na znieczulicę. nie miało dla mnie znaczenia, że przy nich potrafił mnie jedynie klepnąć w tyłek, udając, że się nie znamy. najważniejsze, że kiedy byliśmy sam na sam, mówił o miłości. był najbardziej czułym i kochającym mężczyzną jakiego kiedykolwiek było mi spotkać. potrafił płakać, zarzekając się że jak potwornie kocha. całować, dając mi tym samym poczucie bezpieczeństwa. ważne było dla mnie to kim był naprawdę, a nie to kogo udawał.
|
|
 |
mam ochotę wybuchnąć niekontrolowanym śmiechem, kiedy wracam do domu i zaczynam analizować naszą relację. mijamy się pochłaniając się nawzajem wzorkiem. stając przed sobą, odwracamy spojrzenia kiedy tylko się spotkają. nie rozmawiamy ze sobą. wymieniamy się tylko porozumiewawczymi sygnałami. dotykamy się z każdą nadającą się okazją. tylko po to, aby poczuć siebie nawzajem. żadne z nas nie chce przyznać się, że nam zależy. wiesz co jest najzabawniejsze? że oboje doskonale wiemy, jak cholernie siebie pragniemy. wiesz co jest najgorsze? że czas, kiedy moglibyśmy być nawzajem szczęśliwy marnujemy na jakieś tanie gierki ze strachu przed upokorzeniem.
|
|
 |
przyprowadziła Go do domu i przedstawiając swojej mamie, tryskała podekscytowaniem. przedstawiła Go, jako miłość swojego życia. jako ten najgłębszy wdech szczęścia.
|
|
 |
pozwalam Ci się mną bawić. wykorzystywać. odzieram się dla Ciebie z mojej kobiecej dumy, która kiedyś dla mnie była najwyższą wartością.
|
|
 |
bądź dobrą. postępującą według swoich zasad. w świecie kipiącym fałszem. wyprutym do czci możliwości zakłamaniem ludzkich podświadomości. chciej dobrze dla tych, którzy najchętniej wbiliby Ci nóż w plecy przy pierwszej nadarzającej się ku temu okazji.
|
|
 |
Boże! Uchroń mnie przed facetem, o którym znowu pomyślę, że jest inny!
|
|
 |
Miała swoją własną filozofię szczęścia. Najprostszą i najprawdziwszą. Dla niej szczęście w życiu było brakiem w nim nieszczęścia. :)
|
|
 |
dzisiaj cała jestem majem.. :)
|
|
|
|