|
Dzisiaj wszystkie wspomnienia zabijają mnie od środka, nie wiem co się dzieję. | fuckyouwhore
|
|
|
Mała kurwa, która myśli, że może mieć wszystko, ponieważ ma kasę, ale miłości i przyjaźni za kasę to Ty skarbie nie kupisz, jebana ździro patrz ilu ludziom już życie spierdoliłaś, zło wraca z podwojoną siłą więc jak Cię pierdolnie to skończy się Twoje rozpierdalanie każdemu związku, pierdolenie niestworzonych rzeczy, będziesz dnem, zerem. Jesteś skończona. | fuckyouwhore
|
|
|
Tyle niepotrzebnie wypowiedzianych słów, niedokończone rozmowy, brak zrozumienia to wszystko zepsuło nas, błędy, te cholerne błędy których już więcej nie popełnię. | fuckyouwhore
|
|
|
wyjrzałam za okno, spostrzegłam siedzącą na ławce w parku drobną dziewczynę z załzawionymi oczami i zakatarzonym nosem . wyglądała na zagubioną a może raczej była rozzłoszczona swoja bezsilnością . . ale jak miała być silna, kiedy wokół niej nie ma nikogo.. nikt nie podnosił jej na duchu, ale mimo tego wymuszała na sobie uśmiech, by nie poczuć od innych udawanej litości. //cukierkowataa
|
|
|
kolejna dawka czekolady, kolejna dawka ulubionych piosenek. ciepły koc i pluszowy miś od niego. //cukierkowataa
|
|
|
przyjdź do mnie, przytul, powiedź, że wszystko będzie dobrze i zostań. zostań na zawsze. //cukierkowataa
|
|
|
był taki jak kumple z jego otoczenia. pił, palił. przeklinał. klasyczny zły chłopka, lubiący pakować się w kłopoty, narwany i zaborczy. opinia kumpli postawiona na pierwszym miejscu. inne panny kleiły się do niego, mógł wybierać i przebierać ale jego to nie bawiło. postrzegany jako samolubny dupek. chociaż z czasem to się zmieniło. zakochał się. w zwykłej dziewczynie. zachowującej się jak dzieciak bo w czasie deszczu lubiła skakać do kałuży, nosiła dwa warkocze i pomimo tego wszystko kochał ją właśnie, za to, że była sobą. //cukierkowataa
|
|
|
|