 |
Czego ona chce,
on chce byś się postarał usłyszeć jej subtelny alarm,
Czego ona chce,
ona chce byś docenił powaby ciała jej,
ale nie od razu za nią szalał !
|
|
 |
Nie myśl, że nie kocham
Lub, że tylko trochę
Jak cię kocham, nie powiem, no bo nie wypowiem
Tak ogromnie bardzo jeszcze więcej może
I dlatego właśnie żegnaj
Zrozum dobrze żegnaj
|
|
 |
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko
|
|
 |
Zrozum to, co powiem
Spróbuj to zrozumieć dobrze
|
|
 |
Nie będę tłumaczył się jak winny ktoś, co złego w tym, że kocham cię?
Mam alibi co dzień, pytaj, o co chcesz, co złego w tym jest?
Nie będę tłumaczył się jak winny ktoś, co złego w tym, że kocham cię?
Mam alibi, pytaj, o co chcesz, co złego w tym jest?
|
|
 |
Ludzie gonią iluzje zagłębiają sie w zło i korupcje
Nie maja czasu na refleksje
|
|
 |
Są chwile kiedy czuje sie źle, bo ja widzę w co ten świat zmienia się
|
|
 |
Nie wiem co robić, gdy płaczesz
Już nie śmiejesz się - jak kiedyś
Wszystko jest inaczej...
Kolejny raz proszę Cię o ostatnią szansę
|
|
 |
Wiem, dobrze wiem
Potrafię ranić tak jak nikt, przykro mi
|
|
 |
Kiedyś znajdę dla nas dom
Z wielkim oknem na świat
Znowu zaczniesz ufać mi
Nie pozwolę Ci się bać
Kiedyś wszystkie czarne dni
Obrócimy w dobry żart
Znowu będziesz ufał mi
Teraz śpij...
|
|
 |
bo wlasnie przy nim dobrze sie bawię
|
|
 |
To było trzeba słońce nie ulewa.
Ciepły piasek, złoty napój, moja dusza śpiewa.
Tańczę na dworze w dobrym humorze,
Dobrze mi służy nasze polskie morze.
|
|
|
|