 |
dałem Ci wszystko na starcie, nie mam nic więcej.
|
|
 |
Piękno miłości dostrzegasz w pełni dopiero wtedy, kiedy ją stracisz.
|
|
 |
I nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś zakochany, zapamiętujesz jak coś najpiękniejszego. Bo ich prostoty nie da się porównać z niczym innym.
|
|
 |
A o miłości można mówić wtedy, kiedy brak ci tchu, kiedy jest bezrozumna, kiedy odczuwasz brak, kiedy jest pięknie, chociaż nic się nie rymuje, kiedy jest szał... Kiedy już, na samą myśl o tym, że mógłbyś ją ujrzeć u boku innego, przesadziłbyś ocean rozszarpując po drodze wszystko co popadnie
|
|
 |
Kiedy kończy się miłość, można spodziewać się wszystkiego poza odpowiedzią na pytanie dlaczego?
|
|
 |
- Boję się.
- Czego?
- Że już nigdy nie będę taka szczęśliwa jak teraz...
|
|
 |
Jak karabin maszynowy celuję w Was,
bo mam już dosyć tych kłamstw
|
|
 |
Chcę budzić się na rano by móc spojrzeć w lustro.
Zamieniam słowa w czyn tak by nie było za późno
|
|
 |
Dla wszystkich moich ludzi nie mam nic prócz miłości.
Jeśli kogoś kocham, nie pozwolę by w to zwątpił.
|
|
 |
Człowieku, ja nie robię tego na pokaz.
W moim słowniku słowo "przepraszam" jest obok słowa "kocham".
|
|
 |
Czasami mam tak, że mam tego dość,
że kiedy chcę dobrze to wychodzi źle,
że gdy robię dla kogoś coś,
to dla niego żadna nowość, że przejdzie się.
Wychodzi jak na złość i dochodzi do tego, że
się nienawidzę i wstydzę, bo krzywdzę tych którzy są najbliżej mnie.
|
|
 |
Nie ma "sorry", nie ma "wybacz mi", nie ma "przepraszam", zmień słowo w czyn tak pięknie jak to ogłaszasz.
|
|
|
|