 |
nie była Twoją ulubienicą, ot, zwykła płaczliwa kobieta w okropnym za dużym swetrze
|
|
 |
wiem, że nigdy nie będzie łatwo, ale może to właśnie ten najwyższy czas by pojąć prostotę miłości?
|
|
 |
ile zrozumienia musi mieścić w sobie serce
by pojąć miłość?
|
|
 |
a ja uważam, że obce potrafi
być jedynie to co najbardziej
ludzkie
|
|
 |
blizno miłości naszej, zniknij
|
|
 |
chwileczkę, gdzie Ty podziałeś
swój honor?
|
|
 |
Na ilu dłoniach rozpościerałeś smak swoich ust?
|
|
 |
Ponownie odzieję się w liczne barwy miłości
|
|
 |
Możesz mnie mieć więc mnie weź nie martw się o mnie
Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć
Bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie. / źrenice
|
|
 |
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź
I stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę
|
|
 |
zależy mi tylko wtedy kiedy tobie jest wszystko jedno
|
|
 |
Bóg podsuwa Nam pod nos ludzi dla których jesteśmy jedynie owadami na idealnej szybie ich życia.
|
|
|
|