 |
|
- ile czasu minęło od waszego rozstania ?
- jakieś 40 paczek papierosów.
|
|
 |
Będzie dobrze uwierz, zawsze może być gorzej, ale jesteśmy myśli, że się polepszy. | MARTYNA
|
|
 |
W życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spierdolić życiorys.
|
|
 |
Tak, tęsknie za Tobą, brakuje mi Ciebie, Twojego głosu, tych zarywanych nocy, bicia rekordów i bawienia się w te 'dochodzenie na czas'. Wierzę, że kiedyś będzie tak jak dawniej, że wrócisz.. A dopóki co bądź szczęśliwa, życzę Ci tego z całego serca..
|
|
 |
Wytrzymałam bez ciebie tydzień, więc wytrzymam też kolejny. I kolejny. I kolejny.
Aż w końcu przestanę je liczyć..
|
|
 |
Nic się nie zmieniłeś..
Dalej tak na mnie działasz.
|
|
 |
Mam wrażenie, że wciąż popełniam jakieś błędy, że każda podjęta przeze mnie decyzja jest zła, nieodpowiednia.
Nie chcę być odpowiedzialna. Za siebie. Za nikogo.
Przede wszystkim nie za siebie.
Co powinnam zrobić ?
Jak żyć ?
Jak spełniać obowiązki ? Jak nie pieprzyć wszystkiego po kolei ? Jak walczyć ? Jak wziąć się w garść ?
Jak wyjść ze swej głowy ?
Swojego wnętrza ?
Jak przestać myśleć ? Choć na chwilę.
Jak sprawić, by głowa już nie była taka ciężka. By całe ciało takie nie było.
Jak żyć ?
Jak się żyje ?
Boże, jak się śmiać ? Cieszyć ? Jak kochać ? Kochać życie. Jak ?
|
|
 |
Więc zróbmy coś by móc zapomnieć.
|
|
 |
Płacz, płacz,
za te wszystkie noce, za te wszystkie dni.
|
|
|
|