spoko - jedź mnie od najgorszych, wymyślaj na mnie brednie i napierdalaj ile wlezie , tylko mam jeden, pierdolony warunek, na który najwyraźniej Cię nie stać - patrz mi w oczy robiąc to wszystko, skurwielu.
Co nas łączy? Ta pieprzona świadomość, że nigdy już nie będzie dla siebie kimś najważniejszym, uczucia, które z dnia na dzień coraz bardziej gasną, wspólna przeszłość, która jest jedną z najlepszych rzeczy jakie kiedykolwiek mnie spotkały.