|
Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem,
skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem.
|
|
|
Życie zazwyczaj trwa za krótko,
chcesz coś powiedzieć – no to mów.
|
|
|
niech się spełnią wszystkie jego marzenia. nawet jeśli to nie ja jestem jego marzeniem. / intele.
|
|
|
|
Jeśli nie akceptujesz mojego życia to trzymaj się od niego z daleka.
|
|
|
No cześć, tak dawno mnie tu nie było, znowu. Już kilka razy chciałam tutaj wejść, wrócić, postarać się coś napisać, ogarnąć. Ale nie mogę. Ta strona, intelektualna i cała jej historia ma w sobie tyle bólu, że narazie nie jestem w stanie się z tym zmierzyć. Może wrócę kiedyś, tak na zawsze. Może wtedy, gdy będzie dobrze, a wszystkie opisane tutaj sprawy będą tylko wspomnieniem, może nadal bolesnym, ale na pewno nie tak palącym jak teraz. / intele.
|
|
|
Nie ma mowy, nie ma słów, nie ma nas, nie ma emocji.
|
|
|
Potrzebuję kogoś kto uszanuje mój smutek.
|
|
|
Bo nigdy nie myślisz,
że ostatni raz jest ostatnim razem.
Myślisz,
że będzie więcej.
|
|
|
Kiedy się w nic nie wierzy,
mniej boli.
|
|
|
Lepiej być krzywdzonym ziomek ? Czy zadawać ból ? Nie mieć nic a być w porządku ? Czy być chujem i mieć w chuj ?
|
|
|
|
Daj mi ciepło, otul szeptem Twojego ciała, pozostaw swoje linie papilarne na każdej komórce mojego ciała i kochaj, kochaj tak, że każdy oddech będzie naszą wspólną przyszłością.
|
|
|
Patrzymy na siebie. Z niechęcią mrugamy oczami i co jakiś czas łapiemy powietrze. Nasz wzrok jest taki głęboki. Nie mogę się powstrzymać. Przyciągam Cię do siebie i całuję. Twoje usta są tak ciepłe, pełne namiętności. Czuję jak Twoje place wplątują się w moje włosy. Moje ręce stanowczo Cię obejmują. Czuje jak nasz oddech przyspiesza, chwila zwalnia. Pragniemy poznać swoje ciała, nie panujemy nad sobą. Każdy dotyk sprawia dreszcze. Siadasz na mnie okrakiem i nasze ciała pędzą w wir namiętności. To wszystko co dzieje się między nami jest tak piękne, tak długo wyczekiwane. To chwila zatracenia się w sobie. Nasze ciała się dopasowują, a my współgramy. // nic_nieznaczacy
|
|
|
|