 |
|
i nie wiem czy to przyzwyczajenie, czy miłość.
|
|
 |
|
nie oczekujcie ode mnie cudów. jestem przecież tylko człowiekiem, który ma prawo popełnić kilka błędów. ale to właśnie na nich człowiek się uczy. / net
|
|
 |
|
Chcę Ciebie. Nikogo innego. Chcę uśmiech, pocałunki, poczucie bezpieczeństwa, które mi dawałeś. Chcę by moje serce wróciło do dawnego stanu i znów kochało Cię tak jak wcześniej.
|
|
 |
|
Zagubiona we własnych uczuciach sama nie wiem w którą stronę postawić następny krok, by cierpieć choć odrobinę mniej niż w tej chwili..
|
|
 |
|
Wiesz co przenosi góry? To ponoć nasza wiara, jedyne co masz zrobić, to się postarać.
|
|
 |
|
patrzył na nią błagalnym wzrokiem. mimo tego, że tak cholernie ją ranił, nie potrafiła od niego odejść. wiedziała, że łączy ich naprawdę silne uczucie. każdego dnia łudziła się, że dziś będzie lepiej, że więcej jej nie zdradzi, nie uderzy i nie okłamie. żyła w głupiej podświadomości, myśląc, że wszystko odwróci się o sto osiemdziesiąt stopni. miała coraz mniej siły by cokolwiek budować, ratować i walczyć. nie umiała zrozumieć nieodwzajemnionych uczuć. przecież mówił, że kocha, że jej potrzebuje i nigdy nie zostawi. i racja, nie zrobił tego, ale szkoda tylko, że była dla niego zabawką, na każde ciche zawołanie. poza tym nie łączyło ich nic. / notte.
|
|
 |
|
Proszę Cię, przyjdź, otwórz mi drzwi, uwolnić się chcę, od wszystkiego co złe.
|
|
 |
|
od dawna nie przespałam jak normalny człowiek żadnej, ale to żadnej nocy.
|
|
 |
|
przecież tylko Ty wiesz czego tak naprawdę potrzebuję , czego się boję i jakie jest moje największe marzenie.
|
|
 |
|
chwilowo wszystko się pierdoli. bez wyjątku.
|
|
 |
|
i nie wiem ile z tego co czuję jest prawdą, ile rzeczy sobie wmówiłam. wiem natomiast, że nieustannie będę szukać zarysu Twojej sylwetki w tłumie.
|
|
|
|