głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hdusanfjnkn

Gdybym miała wyjaśnić czym jest dla mnie miłość  to pokazałabym palcem na Ciebie .

barcakurwa dodano: 29 stycznia 2012

Gdybym miała wyjaśnić czym jest dla mnie miłość, to pokazałabym palcem na Ciebie .

stówka! :3 teksty barcakurwa dodał komentarz: stówka! :3 do wpisu 29 stycznia 2012
Nie kocham Cię z dwukropkiem i gwiazdką. Nie kocham Cię ze znakiem mniejszości i cyfrą trzy. Nie kocham Cię z wykrzyknikami. Po prostu kocham Cię bez niczego.

barcakurwa dodano: 29 stycznia 2012

Nie kocham Cię z dwukropkiem i gwiazdką. Nie kocham Cię ze znakiem mniejszości i cyfrą trzy. Nie kocham Cię z wykrzyknikami. Po prostu kocham Cię bez niczego.

każdy chce wyjść z cienia i spełniać swe marzenia. dlaczego więc wpierdalamy się w uzależnienia?

barcakurwa dodano: 28 stycznia 2012

każdy chce wyjść z cienia i spełniać swe marzenia. dlaczego więc wpierdalamy się w uzależnienia?

Uzależniłam się. Po raz kolejny. Najpierw od komórki  komputera  przyjaciół  słodyczy. A teraz od Ciebie.

barcakurwa dodano: 28 stycznia 2012

Uzależniłam się. Po raz kolejny. Najpierw od komórki, komputera, przyjaciół, słodyczy. A teraz od Ciebie.

Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków  nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu .   Pezet

barcakurwa dodano: 28 stycznia 2012

Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu . / Pezet

Każdy facet jest jak dym od papierosa . gdy czujesz ten delikatny dotyk na twoich ustach od którego powoli się uzależniasz   musisz to skonczyć by pozwolić mu odejść . A później zrobić to jeszcze raz aż do póki się nie nauczysz żeby nie dotykać tego gówna bo od tego masz same problemy .

barcakurwa dodano: 27 stycznia 2012

Każdy facet jest jak dym od papierosa . gdy czujesz ten delikatny dotyk na twoich ustach od którego powoli się uzależniasz , musisz to skonczyć by pozwolić mu odejść . A później zrobić to jeszcze raz aż do póki się nie nauczysz żeby nie dotykać tego gówna bo od tego masz same problemy .

Bo najważniejsze jest  aby zaakceptować jego wady. poukładać je na półce  niczym najlepsze książki  tuż obok jego zalet. porównać ich wartość. i zdecydować  czy bierzemy wszystko w pakiecie  czy może lepiej dać sobie z tym spokój.

barcakurwa dodano: 27 stycznia 2012

Bo najważniejsze jest, aby zaakceptować jego wady. poukładać je na półce, niczym najlepsze książki, tuż obok jego zalet. porównać ich wartość. i zdecydować, czy bierzemy wszystko w pakiecie, czy może lepiej dać sobie z tym spokój.

Siedząc na kanapie rozłożona w Twoich objęciach  czując Twoje ciepło wiem  że to szczęście  ♥

barcakurwa dodano: 27 stycznia 2012

Siedząc na kanapie rozłożona w Twoich objęciach, czując Twoje ciepło wiem, że to szczęście ♥

uspokój się. mówiłam sobie w duchu. przecież jesteś silna  przecież dasz radę  mała  odważ się. spojrzałam przed siebie. szum wody powoli mnie uspokajał. wiedziałam co mam zrobić. wiedziałam  ze to jedyne wyjście. przecież obiecałam  że będę przy nim  bez względu na wszystko. patrzyłam na przechodniów  a gdy most stał się pusty  nabrałam odwagi. wychyliłam się zza barierki i cicho szepcząc  powiedziałam ' na zawsze razem '. później było słychać tylko wielki plusk i zderzenie wody z jakimś ciałem. to właśnie tam skończyła się moja bajka  którą przeżyłam tak jak chciałam.   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

uspokój się. mówiłam sobie w duchu. przecież jesteś silna, przecież dasz radę, mała, odważ się. spojrzałam przed siebie. szum wody powoli mnie uspokajał. wiedziałam co mam zrobić. wiedziałam, ze to jedyne wyjście. przecież obiecałam, że będę przy nim, bez względu na wszystko. patrzyłam na przechodniów, a gdy most stał się pusty, nabrałam odwagi. wychyliłam się zza barierki i cicho szepcząc, powiedziałam ' na zawsze razem '. później było słychać tylko wielki plusk i zderzenie wody z jakimś ciałem. to właśnie tam skończyła się moja bajka, którą przeżyłam tak jak chciałam. / notte.

  karmisz się moim bólem? zapytałam. patrzył na mnie oczami nienawiści. zacisnął pięści   napawam się nim  wiesz? syknął. stałam zapłakana  patrząc w jego zielone tęczówki.   napawaj się  ale tylko przez chwilę  mnie zaraz nie będzie  odpowiedziałam ze spokojem w głosie. zbliżył się do mnie  nerwowo zaciskając usta.   nigdy nie odejdziesz  rozumiesz? wykrzyczał mi prosto w twarz. sięgnął do kieszeni. w jego ręku zobaczyłam nóż. sparaliżowało mnie. stałam jak słup. bałam się cokolwiek powiedzieć. był zdolny do wszystkiego.   zawsze przy tobie  zebrałam się na odwagę. robiąc krok w tył podsunęłam się do ściany. zamknęłam oczy i ze spokojem czekałam na śmierć. wiedziałam  że to mnie wykończy. wiedziałam  że on   miłość mojego życia  niszczy mnie. bez skrupułów  tak po prostu.    notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

- karmisz się moim bólem? zapytałam. patrzył na mnie oczami nienawiści. zacisnął pięści - napawam się nim, wiesz? syknął. stałam zapłakana, patrząc w jego zielone tęczówki. - napawaj się, ale tylko przez chwilę, mnie zaraz nie będzie, odpowiedziałam ze spokojem w głosie. zbliżył się do mnie, nerwowo zaciskając usta. - nigdy nie odejdziesz, rozumiesz? wykrzyczał mi prosto w twarz. sięgnął do kieszeni. w jego ręku zobaczyłam nóż. sparaliżowało mnie. stałam jak słup. bałam się cokolwiek powiedzieć. był zdolny do wszystkiego. - zawsze przy tobie, zebrałam się na odwagę. robiąc krok w tył podsunęłam się do ściany. zamknęłam oczy i ze spokojem czekałam na śmierć. wiedziałam, że to mnie wykończy. wiedziałam, że on - miłość mojego życia, niszczy mnie. bez skrupułów, tak po prostu. / notte.

to bolało. cholernie bolała jego obojętność i to przejęcie  gdy mówił jak bardzo ją kocha. to nie był ból serca  to był ból cholernej obojętności i samotności. to był lęk. obawa przed jutrem. to paraliżowało i dręczyło moje zmysły. płacz? nic tu nie zmieni. stworzy jedynie podpuchnięte i zaczerwienione oczy  a mimo tego płaczę. jest tak cholernie ciężko. tak trudno. tak pusto. bez niego...   notte.

notte dodano: 27 stycznia 2012

to bolało. cholernie bolała jego obojętność i to przejęcie, gdy mówił jak bardzo ją kocha. to nie był ból serca, to był ból cholernej obojętności i samotności. to był lęk. obawa przed jutrem. to paraliżowało i dręczyło moje zmysły. płacz? nic tu nie zmieni. stworzy jedynie podpuchnięte i zaczerwienione oczy, a mimo tego płaczę. jest tak cholernie ciężko. tak trudno. tak pusto. bez niego... / notte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć