 |
bo każdy upadek tu kształtował mój charakter.
|
|
 |
zostawić te najlepsze wspomnienia.
|
|
 |
wpadnij,polej,zapijemy smutek.
|
|
 |
Kiedy jeden słabnie, drugi musi stać się silniejszy.
|
|
 |
Mamo nie martw się, odnajdziemy się w tym!./OSTR
|
|
 |
Chcę opuścić to miejsce i tych ludzi, poznać kogoś takiego jak ja, kogoś takiego z kim mogłabym unikać ludzi, kogoś kto by rozmawiał o duszy i o tych wszystkich krzywdach, które sobie robię, chciałabym kogoś.
|
|
 |
Ojciec pije jak pił albo i więcej
Kiedyś awantury w zamkniętej łazience
Teraz na twoich oczach rozrywa jej serce
I to wszystko przez butelke.../OSTR
|
|
 |
Może zacznijmy jeszcze raz, to moja wina, bo jestem chora, nie, może nie na tyle chora co popierdolona i powinnam gdzieś się zgłosić, powinnam posiedzieć w czterech ścianach i zostać sam na sam ze swoją głową, może wtedy bym zrozumiała i suka ze mnie straszna, że Cię tak zraniłam ale nigdy nie byłam kochana i właśnie mi się to odbiło, nie umiem trzymać przy sobie ludzi i ciągle czekam na śmierć.
|
|
 |
Wali mi się świat, wali mi się na głowę, nie mogę myśleć, nie mogę nic. I jeśli wrócisz to mnie nie poznasz, moja moralność upadła, wszystko co miałam upadło, pozostaje mi siedzieć i rozpaczać.
|
|
|
|