 |
Siedzę. Siedzę i płaczę i pusto mi w sercu, w duszy, w głowie i nie mam słów by to opisać, nie umiem wyrazić tego słowami i nie mam siły na czyny.. a pamiętasz jak śmiałam się, że płacze? z tej swojej słabości się śmiałam w głos do Ciebie i rozumiałeś, ale to było jeszcze wtedy kiedy wciągaliśmy sztos w nos i piliśmy dużo wódki i wiesz może to problem, że już koniec, bo obiecywałeś, że po oczyszczeniu organizmu będzie lepiej i będzie łatwiej a wcale nie jest lepiej i nie jest łatwiej, Ciebie nie ma, ja siedzę sama, przyjaciele już nie są przyjaciółmi, pigułki zamieniłam na antydepresanty, ból w środku na rozpacz.
|
|
 |
anioły śmierdzą potem,żrą kiełbasę, mają w dupie żywych
|
|
 |
Nie wiem czy czułeś to kiedyś, jak w środku zostaje pustka. Kiedy każdego dnia uświadamiasz sobie że twoje Ja jest kompletnie zburzone. Już nie wiesz co najbardziej lubisz jeść, jak się śmiać, jak płakać. Nie potrafisz określić co czujesz, kim jesteś i do czego zmierzasz. Nie pamiętasz jakie wcześniej miałeś ideały, i co cię pchało na przód. Jeżeli miałeś tak to prosze powiedz mi jak mam wrócić na właściwy tor i zbudować siebie./neverlosehope
|
|
 |
chwal zawsze swoje,nigdy cudze.
|
|
 |
nie ma drugich szans,na błędy nie ma miejsca.
|
|
 |
nic nie trwa wiecznie,wiesz o tym dobrze, wczoraj się urodziłeś,jutro ci szykują pogrzeb
|
|
 |
osiedlowa chemia,psychotropy,wódka.
|
|
 |
synu, sięgasz dna nanananana
|
|
 |
trzymaj sztamę z normalnymi,a całą resztę pierdol.
|
|
 |
nie mogła sobie przypomnieć,skąd zna błękit jego oczu.
|
|
 |
ludzie to bezmózgie kukły.
|
|
|
|