 |
A samotność jest mordercą, chce się tanio sprzedać i móc utkwić w Twoim szczęściu./Pezet
|
|
 |
Już nie łączy nas nawet adres zamieszkania. Więzy krwi, może, chyba, pięćdziesiąt procent moim genów jego pochodzenia. Zero rozmów, zainteresowania, a przy jakimkolwiek przypadkowym, wymuszonym kontakcie jedynie trochę krzyku, spin. Ojciec? No nie żartuj, że do tej rangi mam podnosić człowieka, który jedyne, co przyłożył do mojego wychowania, życia to trochę pieniędzy oraz przyrodzenie jednej nocy./definicjamiloscii
|
|
 |
"znajdę dla Ciebie trochę miejsca" i położył się obok, lekko opuszkiem palca masował mnie po biodrze, aż w końcu nie wytrzymałam, moja noga oplotła jego nogi, moja dłoń szyje, głowa na sercu, jego ręce na moich plecach, mocno zaciśnięte, żebyśmy sobie nie uciekli, to nie były tanie chwyty żeby zaciągnąć siebie do łóżka, to człowieczeństwo, poczucie stworzenia świata w małym łóżku i świadomość siebie, że tak się obudzimy, ze sobą, trzymaliśmy się kurczowo jak najmocniej siebie, ale nie myśl, że się kochamy, potrzebowaliśmy siebie dla siebie, bo nie możemy się pogodzić z brakiem naszych kochanków.
|
|
 |
słabi widzą przeszkody,silni widzą cel,najlepsi widzą przeszkody i dążą do celu.
|
|
 |
proszę, nie kochaj mnie,bo kiedyś cię zabiję.
|
|
 |
jeżeli zaczniesz przejmować się porażkami,to rozpadniesz się na kawałki.
|
|
 |
z rapem wyrosłem,lecz z rapu nie wyrosnę.
|
|
 |
czy to miało tak wyglądać?
|
|
 |
kluczem wiolinowym otwierając drzwi do marzeń.
|
|
 |
strzępki ludzkich sumień.
|
|
 |
chcesz, to ci opowiem o tym jak upada człowiek.
|
|
 |
lecą dni,mijają lata,wciąż czujemy się tak samo.
|
|
|
|