 |
I choc nie raz już byłam zakochana czegoś takiego nigdy nie przeżyłam. Wiem ze jesteś jedynym i na zawsze nim pozostaniesz.
|
|
 |
Skąd wiem, że jest właściwy? Bo gdybym rozpadła się na milion kawałeczków On jedyny byłby na tyle cierpliwy, by mnie pozbierać i skleić w całość. Doprowadzić do idealnego, lepszego niż pierwotny, stanu.
|
|
 |
Mogę się na Ciebie obrażać sześćset trzynaście razy dziennie, ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce.
|
|
 |
Dziękuje, że mnie kochasz, bo robisz to idealnie.
|
|
 |
A jeśli pójdzie coś nie tak i siebie znać nie będziemy już, nie powiem jak mi Ciebie brak, bo nie ma takich słów!
|
|
 |
setki wyrzeczeń, tysiące litrów wylanego potu na sali, miliony udanych i mniej udanych meczy, zmęczenie, gdy już nie możesz, ale chcesz, bo wiesz, że tylko dzięki temu coś osiągniesz, walka do samego końca, o każdy punkt. kochasz to i nienawidzisz tego, czasem masz ochotę zrezygnować, bo już nie dajesz rady. ale nie możesz. to jest jak oddech, kiedy go zabraknie - Ciebie nie ma. i tak jest z nią, Siatkówką. nim się obejrzysz zapierdalasz na kolejnym treningu i dajesz z siebie wszystko, bo tak naprawdę to to jest to, co kochasz najbardziej w świecie, twoja przyjaciółka - S I A T K Ó W K A [fuckitall]
|
|
 |
Zupełnie nie wiem, jak to się stało. całkowicie sie od Ciebie uzależniłam.
|
|
 |
Nie muszę być pod wpływem alkoholu, ani żadnych grzybków halucynogennych, aby stanąć na balkonie w środku nocy i zacząć krzyczeć do nieba, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
wiesz, co lubię w Tobie najbardziej ? to, że jak nie mamy o czym gadać, pytasz mnie co mam na obiad.
|
|
 |
a gdy kładę się do łóżka, wyobrażam sobie, że poduszka to Ty. mocno się do niej przytulam i nie wiedzieć czemu od razu zasypiam.
|
|
 |
są dwa powody dla, których wstałam rano: mój budzik i Ty.
|
|
 |
potrzebowała Cię każda komórka mojego ciała.
|
|
|
|