 |
|
jeśli chcesz
zadzwoń jutro
bez Ciebie
umieram
|
|
 |
|
Mnie trzeba strasznie, bez pamięci kochać i trzymać z całej siły. Inaczej nie ma mnie.
|
|
 |
|
Jestem tak pusty, że można wybudować w moim wnętrzu jedną katedrę gotycką, dwa domy towarowe, teatr, boisko, zajezdnię tramwajową
|
|
 |
|
jakoś mnie tak rozjebało wewnętrznie.
|
|
 |
|
jest taki dzień, że po prostu w pewnym momencie, musisz sie, kurwa rozpłakać
|
|
 |
|
Wciąż o Tobie myślę, gdy nocą śpię przy ścianie.
|
|
 |
|
Muszę zebrać się w sobie. Zszyć się z powrotem. Skleić, nawet prowizorycznie, bo się rozlatuję
|
|
 |
|
Na świecie jest przecież tylu ciekawych ludzi, a my uparliśmy się na siebie. To chyba właśnie jest miłość -uprzeć się na kogoś.
|
|
 |
|
Związki. Najpierw jesteś czyjąś niedzielą. Potem poniedziałkiem.
|
|
 |
|
Kocham Cię jeszcze. Ani mnie powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć
|
|
 |
|
wiem, wiecznie wkurwiony, zmęczony, niemiły.
|
|
|
|