głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika haust

Na stole kawa  obok leży tona kartek   Piąta kawa  a w lodówce nie ma nic poza światłem   Na balkonie stoi krzesło w kroplach rosy   Z okien fajne mam widoki  naprawdę fajne mam widoki   Szyby w oknach wyczulone są na dotyk   Mam tu linie papilarne wszystkich swoich gości   Zamykam drzwi od mieszkanie   Jeśli wiem  że będę nieprzytomny  jeśli wiem  że będę łatwopalny   Wybacz mała  że znów czekasz w ciemności aż otworze   Bo w moim pokoju gasną lampy

mentche dodano: 6 maja 2014

Na stole kawa, obok leży tona kartek Piąta kawa, a w lodówce nie ma nic poza światłem Na balkonie stoi krzesło w kroplach rosy Z okien fajne mam widoki, naprawdę fajne mam widoki Szyby w oknach wyczulone są na dotyk Mam tu linie papilarne wszystkich swoich gości Zamykam drzwi od mieszkanie Jeśli wiem, że będę nieprzytomny, jeśli wiem, że będę łatwopalny Wybacz mała, że znów czekasz w ciemności aż otworze Bo w moim pokoju gasną lampy

Goście już wyszli  słońce zjeżdża w dół   I chyba nie lubię zostawać sam   I kilka dobrych lat już mieszkam tu   I nie dziw się czemu na pamięć znam   Ściany te  szyby i chłód tych podłóg   Za drzwiami przeżyliśmy kilka długich rozmów   Goście już wyszli  słońce zjeżdża w dół   W moim pokoju gasną lampy

mentche dodano: 6 maja 2014

Goście już wyszli, słońce zjeżdża w dół I chyba nie lubię zostawać sam I kilka dobrych lat już mieszkam tu I nie dziw się czemu na pamięć znam Ściany te, szyby i chłód tych podłóg Za drzwiami przeżyliśmy kilka długich rozmów Goście już wyszli, słońce zjeżdża w dół W moim pokoju gasną lampy

Nie byłem zbyt dojrzały  to fakt  czasem potrzeba czasu  Lecz czasem goni czas  trzeba działać od razu

mentche dodano: 6 maja 2014

Nie byłem zbyt dojrzały, to fakt, czasem potrzeba czasu Lecz czasem goni czas, trzeba działać od razu

Przez jakiś czas się nie mogłem pozbierać  Mówili mi o domkach z kart i że tak się nie da  Że to nie może wiecznie trwać i im dłużej  tym gorzej  Że jednym cięciem trzeba  ciach  uciąć temu korzeń  Nie mogłem tak  ty nie mogłaś też z resztą  Choć przez to  jeszcze po powrocie  było z nami ciężko  Przeszliśmy piekło  jak to inaczej nazwać?

mentche dodano: 6 maja 2014

Przez jakiś czas się nie mogłem pozbierać Mówili mi o domkach z kart i że tak się nie da Że to nie może wiecznie trwać i im dłużej, tym gorzej Że jednym cięciem trzeba (ciach) uciąć temu korzeń Nie mogłem tak, ty nie mogłaś też z resztą Choć przez to, jeszcze po powrocie, było z nami ciężko Przeszliśmy piekło, jak to inaczej nazwać?

Przez jakiś czas się nie mogłem pozbierać  Mówili mi o domkach z kart i że tak się nie da  Że to nie może wiecznie trwać i im dłużej  tym gorzej  Że jednym cięciem trzeba  ciach  uciąć temu korzeń  Nie mogłem tak  ty nie mogłaś też z resztą  Choć przez to  jeszcze po powrocie  było z nami ciężko  Przeszliśmy piekło  jak to inaczej nazwać?

mentche dodano: 6 maja 2014

Przez jakiś czas się nie mogłem pozbierać Mówili mi o domkach z kart i że tak się nie da Że to nie może wiecznie trwać i im dłużej, tym gorzej Że jednym cięciem trzeba (ciach) uciąć temu korzeń Nie mogłem tak, ty nie mogłaś też z resztą Choć przez to, jeszcze po powrocie, było z nami ciężko Przeszliśmy piekło, jak to inaczej nazwać?

Możesz zamknąć swoje oczy na rzeczy  których nie chcesz widzieć ale nie możesz zamknąć serca na rzeczy  których nie chcesz czuć.

mentche dodano: 6 maja 2014

Możesz zamknąć swoje oczy na rzeczy, których nie chcesz widzieć,ale nie możesz zamknąć serca na rzeczy, których nie chcesz czuć.

A jeśli dziś wyjdę z domu i pierdolnie mnie coś i będę potrzebować krwi  czy oddasz mi ją? A jeśli skończę na wózku to czy będziesz tu  czy będziesz starać się pomóc czy odejdziesz w chuj? nie.bylbym.tu.soba

mr.lonely dodano: 5 maja 2014

A jeśli dziś wyjdę z domu i pierdolnie mnie coś i będę potrzebować krwi, czy oddasz mi ją? A jeśli skończę na wózku to czy będziesz tu, czy będziesz starać się pomóc czy odejdziesz w chuj?/nie.bylbym.tu.soba

Najczęściej próbujemy zapomnieć kogoś  kogo tak naprawdę chcemy pamiętać

selektywnie dodano: 5 maja 2014

Najczęściej próbujemy zapomnieć kogoś ,kogo tak naprawdę chcemy pamiętać

bełkocze  że tu wszystko przeklęte  a we mnie nic  tylko piekło

mistrzhehe dodano: 5 maja 2014

bełkocze, że tu wszystko przeklęte, a we mnie nic- tylko piekło

może boimy się nowej pustki  stara już nie krzyczy

mistrzhehe dodano: 5 maja 2014

może boimy się nowej pustki, stara już nie krzyczy

minął rok  odkąd moje serce usilnie przestało łaknąć jego towarzystwa. minął rok  a ja stałam się inną osobą. dorosłam  stałam się silniejsza  mądrzejsza. błagałam o jego uczucia  z sercem na dłoni prosiłam  by je przyjął  by się mną zaopiekował. patrzyłam w błękitne tęczówki i starałam się doszukać okruszków miłości  choć ten związek nigdy nie był nam pisany. oszukiwałam samą siebie  żyłam w mydlanej bańce  karmiąc się złudzeniami. po co to wszystko? po co te łzy? po co te szpetne szramy? po co? byłam jak narkoman  z każdym dniem silniej łaknęłam jego uwagi  jego słów  jego dotyku. a on to tak zwyczajnie wykorzystał. byłam dla niego zwykłą marionetką  zabawką  która po udanej zabawie ląduje w kącie. traciłam czas przy mężczyźnie  który nie był mnie wart  który nie dorósł do miłości. mimo wszystko odcisnął we mnie trwałe piętno  które co jakiś czas odżywa. zakotwiczył się w zakamarkach serca  odzywając się niepostrzeżenie. za to właśnie go nienawidzę. przez to czasami umieram.

cynamoon dodano: 5 maja 2014

minął rok, odkąd moje serce usilnie przestało łaknąć jego towarzystwa. minął rok, a ja stałam się inną osobą. dorosłam, stałam się silniejsza, mądrzejsza. błagałam o jego uczucia, z sercem na dłoni prosiłam, by je przyjął, by się mną zaopiekował. patrzyłam w błękitne tęczówki i starałam się doszukać okruszków miłości, choć ten związek nigdy nie był nam pisany. oszukiwałam samą siebie, żyłam w mydlanej bańce, karmiąc się złudzeniami. po co to wszystko? po co te łzy? po co te szpetne szramy? po co? byłam jak narkoman, z każdym dniem silniej łaknęłam jego uwagi, jego słów, jego dotyku. a on to tak zwyczajnie wykorzystał. byłam dla niego zwykłą marionetką, zabawką, która po udanej zabawie ląduje w kącie. traciłam czas przy mężczyźnie, który nie był mnie wart, który nie dorósł do miłości. mimo wszystko odcisnął we mnie trwałe piętno, które co jakiś czas odżywa. zakotwiczył się w zakamarkach serca, odzywając się niepostrzeżenie. za to właśnie go nienawidzę. przez to czasami umieram.

nie mówiłem im że będę walczyć    mówilem  że dosyć mam nieudanych prób    i że już chyba po prostu wystarczy...

mentche dodano: 5 maja 2014

nie mówiłem im że będę walczyć mówilem, że dosyć mam nieudanych prób i że już chyba po prostu wystarczy..."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć