|
zdawało mi się , że już mi przeszło
|
|
|
idę. na korytarzu tłum ludzi. nagle jestem w środku tłumu, wymijamy się. nasze klatki piersiowe są przy sobie, czuje zapach Twoich perfum, są piękne. idealnie mijam Cię bokiem i idę dalej.
|
|
|
Gdyby kiedyś brakło Ci Jego oczu, przypomnij sobie, co Cię tak cholernie boli. Pamiętasz już? Po prostu przypomnij sobie, że Jemu Twoich oczu nie brakuje.
|
|
|
W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
|
'myślę, że Cię kocham , chociaż tak Cię nienawidzę'
|
|
|
Zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie
Jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie
Jeszcze, choć mieszkamy w jednym mieście to
Wcale się nie znamy, przedstawiają nas znajomi wreszcie/Pezet
|
|
|
mijamy się w korytarzu, nasze oczy się spotykają. wzrok mamy obojętny , nic nie znaczący. jednak ten wzrok utkwił mi w pamięci na dłużej
|
|
|
a jednak znalazł się ktoś kto mi Ciebie może zastąpić, a jednak mogę myśleć o kimś innym , a jednak
|
|
|
litry alkoholu, dziesiątki papierosów, dziesiątki ludzi, nic nie znaczące pocałunki
|
|
|
Kocham gdy patrząc na mnie się uśmiechasz, sprawia mi to radość.
|
|
|
- Co tam? - Jak zawsze... - Czyli? ;) - Jakbyś był zawsze,to byś wiedział...
|
|
|
Czuję się grubo i brzydko, najgorzej na świecie.
|
|
|
|