|
mógłbym dawać świadectwo klęcząc w konfesjonałach, i biczując się za wszystkie złamane przykazania, albo zalewać wódą każdy trwający dramat, i to przed nią padać na kolana..
|
|
|
i zanim świat położysz u jej stóp,
zanim nazwiesz perłą najczystszych mórz,
może byś poznał jej twarze dwie .
|
|
|
- co ja mam robić? -zostaw go. pozwól mu zatęsknić. zobacz czy jemu zależy. bo Tobie zależy i on to wie.// eeiiuzalezniasz
|
|
|
Jestem zmęczona walką o innych, teraz będę siedzieć i sprawdzę, czy ktoś będzie walczyć o mnie.
|
|
|
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. A kiedy się w Niej zakochasz. Powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca, Ona wie co to ból.
|
|
|
Nie potrzebnie tak emocjonalnie się do Ciebie przywiązałam. Wmówiłam sobie, że tylko z Tobą mogę być szczęśliwa, że tylko Ty możesz mnie dotykać, kochać, a to przecież nie prawda, gdy spotkam odpowiedniego faceta, to on zajmie Twoje miejsce w moim sercu i na pewno będę z nim szczęśliwa tak jak kiedyś byłam z Tobą, a może i bardziej. Teraz jestem samotna i opuszczona, czuje się jak przegrana bo ona okazała się lepsza niż ja, ale to przecież nie prawda. To Ty zmieniłeś swoje upodobania, a ja jestem nadal taka super jak kiedyś, kiedy fascynowałam Cię na każdym kroku. Nie pozwolę sobie na dalszą żałobę, nie jesteś wart moich łez. Zapewne jeszcze nie raz serce mnie zaboli na myśl o Tobie, ale wierze, że dam sobie radę.
|
|
|
Panie Boże, przecież ja jestem zbyt słaba na to pierdolone, wypełnione fałszem, pełne problemów i rozczarowań życie. ja nie chcę, słyszysz ?! nie chcę tkwić w tym bagnie, do którego z każdym krokiem wchodzę głębiej. tu, gdzie o byle gówno leci kropla łzy i potem nie ma powrotu. tonę. tonę w morzu łez. proszę, zabierz mnie. zabierz jak najdalej stąd. z dala od zawodów, żalu i obłudy. zabierz mnie w najbardziej znane miejsce wszechświata, gdzie kończy się smutek a zaczyna najpiękniejsze życie po śmierci. / 61sekund
|
|
|
tęsknię za wszystkim co związane jest z nim. nawet za jego kłamstwami, wieczornym płaczem przez kolejną z kłótni, jego oczami gdy był zły..
|
|
|
najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie.
|
|
|
być kobietą i nie zwariować. to jest wyczyn.
|
|
|
jeśli ja jestem za free to Ty musisz być gratis .
|
|
|
no cóż szczęścia w miłości nie mam , ale zawsze można spróbować w karty .
|
|
|
|