 |
jesteś moim tlenem,który wciągam,gdy cię czuję.
|
|
 |
bardzo kocham cię i mam nadzieję,że Ty o tym wiesz.
|
|
 |
jesteś mą drugą połówką, czekałaś na mnie najdłużej.
|
|
 |
"Wszystko jest ważne, nic nie przychodzi samo, działanie bez przygotowania tylko mnoży chaos." / Bisz
|
|
 |
Chciałabym umieć pokazać tą miłość którą czuję nawet teraz mocniej niż na początku
|
|
 |
To wspaniale uczucie kiedy kazdego kolejnego dnia towarzyszy mi usmiech na twarzy. Pojawiaja sie nowe pragnienia, nowe cele. Nowe zycie, bez zaklamania i falszu, bez Niego. Wszystko nabiera coraz lepszych kolorow, a ja ciesze sie kazda chwila tego nowego zycia. Fakt, nie jestem juz taka jak kiedys. Moje serce nie bije juz tym samym rytmem, a oczy nie daza sympatia kazdej napotkanej osoby. Ale czy to zle? Nie jestem juz taka naiwna jak kiedys, owszem sa osoby do ktorych podejscia nie zmienilam, ale nie dam juz wykorzystac mojego dobrego serca. W kazdym z nas tkwi bestia bez serce i to jest czas w ktorym ja w jakims stopniu ja wypuscilam. Jest dobrze tak jak jest. Ale ostrzegam - masz zamiar zranic? Radze od razu wypierdalac, bo zacierpisz bardziej ode mnie. / podobnodziwka
|
|
 |
Przyznaj, nasze uczucie się zeszmaciły. Straciły na wartości. Nie ma już tego co kiedyś. Będziesz zaprzeczał, mówić, że znaczą tyle samo, ale to gówno prawda. Mamy jakieś górnolotne określenia, wizje idealnego świata. Mówimy o nich dużo, ale przecież tak dawno już ich nie ma, prawda? Zepsuliśmy się, nie ma kurwa nic. Wspominamy jak było pięknie, bo tylko to nam pozostało. Taka ułuda i świadomość, że choć kiedyś tam potrafiliśmy, teraz przesiadujemy na popiołach uśmiechu. Pogrążyliśmy uczucia, nie potrafimy czuć, nie chcemy czuć. Tak łatwiej, wygodniej, mniej boleśnie. Szmacimy miłość, a potem płaczemy, że ona popierdoliła nas./esperer
|
|
 |
Czas nie leczy ran. To my w swych czynach uzdrawiamy nasze chore dusze.
|
|
 |
Błądzimy we mgle, nie możemy przejść
Zawiłych labiryntów w korytarzach serc
Zaplatam długą nić, byś mógł do mnie iść
Poza sobą już nie mamy nic
|
|
 |
Bardzo Cię kochałam, teraz szczerze nienawidzę.Kiedyś byłeś ideałem, już nie wierzę dalej idę...
|
|
 |
w korowodzie zmysłów możemy trwać niepokonani
|
|
 |
Chcę w Twoje serce trafiać, ciągle wierzę i się staram, tylko Ty na fotografiach się tak szczerze uśmiechałaś
|
|
|
|