 |
zamęt nigdy się nie kończy
zwężające się ściany i tykające zegary
mam zamiar wrócić i zabrać Cię do domu
|
|
 |
gdzie byłeś, kiedy wszystko sie waliło
wszystkie moje dni, spędzone przy telefonie
który nigdy nie zadzwonił
i wszystkim czego potrzebowałam była tylko rozmowa
która nigdy nie nadeszła
|
|
 |
Dwa kurczaki w koszyku siedzą i rzeżuchę sobie jedzą, baran w szopie zioło pali pewnie zaraz się przewali, ksiądz za stołem już się buja Wesołego Alleluja ! ; ]
wesołych kochani :*:)
|
|
 |
jestem tak dobra w chowanego , że nawet szczęście od lat nie potrafi mnie znaleźć .
|
|
 |
Kiedyś opowiem Ci jakie to uczucie trzymać za rękę najcudowniejszego faceta we wszechświecie. napiszę Ci recenzję momentów z bycia z takim człowiekiem. spróbuję Ci unaocznić smak pocałunków, które smakuję każdego ranka. ale zapamiętaj sobie jedno - nie dam Go sobie odebrać.
|
|
 |
Obiecałeś kiedyś, że nie odejdziesz, Uwierzyłam. Właściwie to nadal wierzę, że nie odszedłeś. Ty po prostu zabłądziłeś w drodze do sklepu, prawda ?
|
|
 |
Idę do zakonu, gorszyć zakonnice
|
|
 |
Przed wywiadówką : Mam piloto , mam laptoopoo . ; DD Po wywiadówce : Tata ma pilotoo , a mama zabrała mi laptopo XD
|
|
 |
Dziewczyny powinny mieć tydzień wolnego od szkoły kiedy akurat mają okres !
|
|
 |
Katowała się. Ciągłe ćwiczenia, coraz to ambitniejsze plany, w miarę dobre oceny. Chodziła dzień w dzień nie wyspana, chodź pełna energii. Chciała udowodnić, że da radę. Że intelekt idzie w parze z urodą. Musiała tylko trochę popracować. Miała plan. Pokazać tym chujom, że za jakiś czas nie poznają jej na ulicy. Że zaniemówią jak ją zobaczą. Taki mały niecny plan. Ale w sumie nie robiła tego dla nich. Chciała udowodnić sobie, że umie, że potrafi, że można. Robiła to dla siebie. Dla swojego zdrowia. I po to, żeby wkurwić tych który mówią, że to nic nie da. Tylko musiała trochę pocierpieć. A odkąd jest sama ma sporo czasu na samokształcenie i dużą wolę żeby się kontrolować. /s.z.w
|
|
 |
-Bóg Cię chyba opuścił ! - Ta ? no kurwa nie pierdol ?!
|
|
 |
Są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim przyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.
|
|
|
|