|
I pokochałam te nasze nocne rozmowy i zasypanie z telefonem przy uchu słysząc Twój oddech, który utula mnie do snu i pozwala bezpiecznie zasnąć tak aby moje sny nie były koszmarami wyobrażając sobie , że leżysz obok mnie ...
|
|
|
Wracała ciemną uliczką w bezgwiezdną noc. Jej stopy plątały się jakby zapomniały, która ma lewą być, a która prawą. W jej krwi tańczyły wciąż promile Finlandii, choć mawiała, że jest patriotką. Upadając szlochała. On jej nie złapał. Już nigdy nie złapie.
|
|
|
To zdjęcie jest... No, to może ja się nie będę tak za bardzo rozpisywała...Ujmę to tylko jednym zdaniem, żeby nie było przypadkiem za dużo do czytania w tym komentarzu, bo tu wszystkich po zanudzam - wtedy nie daj Boże - przerwą czytanie w połowie i co wtedy będzie ? Nie zrozumieją w ogóle kompletnie mojego szczerego zdania na temat Twojego zdjęcia... No dobra, teraz już zaproponuję w końcu, żeby przejść do sedna sprawy - jak to się zwykle mówi - że bez owijania w bawełnę, co nie ?... Uważam że to zdjęcie jest na prawdę ...Aha! bym zapomniała - bo jeżeli nie masz jeszcze ukończonych 18 lat, albo nie masz pozwolenia swoich rodziców - na piśmie rzecz jasna - to natychmiastowo zamknij tę stronę, ponieważ dla mojego komentarza takie warunki muszą zaistnieć!!...No, to teraz mogę w końcu wypowiedzieć, Moim zdaniem to zdjęcie jest... Super! :)
|
|
|
A ja lubię chodzić w dwóch różnych skarpetkach, gonić się z własnym cieniem...
|
|
|
Sprzątam... leżę na łóżku i omiatam wzrokiem sufit
|
|
|
nie będę z tobą polemizować, gdyż pływasz w płytkim brodziku intelektualnym, a twoja dedukcja nie odpowiada mojej elokwencji
|
|
|
nie wychodź z siebie - możesz nie wrócić.
|
|
|
sprzedam zestaw noży do zabijania czasu.
|
|
|
obmyślam plan podboju świata
|
|
|
Odszedł Marks,pozostał marksizm. Odszedł Lenin,pozostał leninizm. Odeszła ona...pozostał onanizm.
|
|
|
kucie, kucie i jeszcze raz impreza (:
|
|
|
świat interesuje mnie zwłaszcza w kontekście mnie samej.
|
|
|
|