 |
Popycha mnie na łóżko, nie opieram się,chce tego,jego mięśnie ocierają się o moje ciało, czuję jego wariujące tętno, słyszę jego ciche westchnienia,jego bijące serce, czuję go w sobie. Wiesz,to jedyny moment w moim życiu kiedy wcale o Tobie nie myślę.
|
|
 |
To nic, ze nadal czujesz procenty w żyłach, to nic,że nie spałaś całą poprzednią noc, to nic że dom wygląda jak wielki śmietnik i że niedługo wrócą starsi. To nic, bo oni są, widzisz jak leżą na sofie i zaciągają się dymem z papierosów, widzisz ich, wspominasz całą poprzednią noc, czujesz jego dłoń na szyi i czujesz, niesamowicie mocno czujesz, jak bardzo ich kurwa kochasz, jak nieprawdopodobnie ważni są dla Ciebie.
|
|
 |
siedemnastka taaak :D Wiesz, ja zamierzam się dzisiaj zapić na śmierć, nie wiem jak Ty.
|
|
 |
Zaczynam się bać wiosny, wiosna mnie zabije.
|
|
 |
Czuję Cię w każdej z moich kości.
|
|
 |
Leżał na mnie i namiętnie mnie całował, nagle ścisnął moje nadgarstki i wyszeptał mi do ucha: "czuję Twoje tętno". Nie wiem dlaczego to zdanie wstrząsnęło mną aż tak bardzo,ze aż przeszły mnie dreszcze,nie wiem dlaczego poczułam wtedy ,że jestem jego, ze do niego należy każdy skrawek mojego ciała.I jeszcze coś. Poczułam ze moje serce na nowo zaczęło bić.
|
|
 |
Dobre,mocne papierosy, równie dobre i mocne piwo, Oni, ławka i pierwsze promienie wiosennego słońca czyli 7127273 wagary w tym roku szkolnym. / :D
|
|
|
|